głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bblumm

  Nie mogę bez niej żyć chyba zakochałem się.

invidiaa dodano: 7 stycznia 2011

` Nie mogę bez niej żyć chyba zakochałem się.`

 Wiesz co jest najstraszniejsze  córeczko?   Co?   Kiedy mając dwadzieścia lat jesteś tak strasznie zakochana  ale boisz się zrobić pierwszy krok i czekasz aż On go zrobi. Ale się nie doczekasz. Po dwudziestu latach spotykacie się i okazuje się  że On był w Tobie szaleńczo zakochany  ale bał się odrzucenia. Córeczko  nigdy nie bój się zrobić pierwszego kroku.

invidiaa dodano: 7 stycznia 2011

-Wiesz co jest najstraszniejsze, córeczko? -Co? -Kiedy mając dwadzieścia lat jesteś tak strasznie zakochana, ale boisz się zrobić pierwszy krok i czekasz aż On go zrobi. Ale się nie doczekasz. Po dwudziestu latach spotykacie się i okazuje się, że On był w Tobie szaleńczo zakochany, ale bał się odrzucenia. Córeczko, nigdy nie bój się zrobić pierwszego kroku.

  Teraz posłuchaj skarbie co powiedzieć chcę   zbuduję dla nas świat w którym nikt nie skrzywdzi cię   będę twoją tarczą by bronić cię przed złem   dla ciebie zrobię wszystko byś uwierzyła że   zawsze i wszędzie ja będę starał się   zrozumieć twe potrzeby  dbać o twój spokojny sen   przegonię czarne chmury  zniknie cały dzień   będę mówił  Kocham Cię  patrząc w oczy twe.

invidiaa dodano: 7 stycznia 2011

` Teraz posłuchaj skarbie co powiedzieć chcę zbuduję dla nas świat w którym nikt nie skrzywdzi cię będę twoją tarczą by bronić cię przed złem dla ciebie zrobię wszystko byś uwierzyła że zawsze i wszędzie ja będę starał się zrozumieć twe potrzeby, dbać o twój spokojny sen przegonię czarne chmury, zniknie cały dzień będę mówił "Kocham Cię" patrząc w oczy twe. `

Zagramy w  ence pence ?   A po co?   Bo jeśli zgadniesz  w której ręce trzymam żelka  to możesz odejść. Jak nie zgadniesz  zostaniesz ze mną na zawsze.   Ale ty nie masz żadnego żelka!   Wiem...

invidiaa dodano: 7 stycznia 2011

Zagramy w "ence pence"? -A po co? -Bo jeśli zgadniesz, w której ręce trzymam żelka, to możesz odejść. Jak nie zgadniesz, zostaniesz ze mną na zawsze. -Ale ty nie masz żadnego żelka! -Wiem...

 Dla Ciebie zrobię wszystko  gdybyś poprosiła...   A gdybym poprosiła żebyś mnie zabił. Zrobiłbyś to.?   Tak. Ale chwile później zabiłbym siebie...

invidiaa dodano: 7 stycznia 2011

-Dla Ciebie zrobię wszystko, gdybyś poprosiła... -A gdybym poprosiła żebyś mnie zabił. Zrobiłbyś to.? -Tak. Ale chwile później zabiłbym siebie...

Każdy dobrze o tym wie  każdy dobrze to zna  Kiedy ona jest obojętna wkręca Ci się razy dwa  Wszystko traci swoją wartość  W oczach niewidzialna łza  Powiedziałem sobie:  Spróbuj jeszcze raz!   Spojrzałem w jej piękne oczy pytając dlaczego tak jest  Ona mówi  że:  Inaczej nie doceniłbyś mnie   Zbliżyłem się do niej i poczułem jej smak  Chciałbym to opisać  ale słów mi brak...

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

Każdy dobrze o tym wie, każdy dobrze to zna Kiedy ona jest obojętna wkręca Ci się razy dwa Wszystko traci swoją wartość W oczach niewidzialna łza Powiedziałem sobie: "Spróbuj jeszcze raz!" Spojrzałem w jej piękne oczy pytając dlaczego tak jest Ona mówi, że: "Inaczej nie doceniłbyś mnie" Zbliżyłem się do niej i poczułem jej smak Chciałbym to opisać, ale słów mi brak...

Każdy dobrze o tym wie  każdy dobrze to zna  Kiedy ona jest obojętna wkręca Ci się razy dwa

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

Każdy dobrze o tym wie, każdy dobrze to zna Kiedy ona jest obojętna wkręca Ci się razy dwa

widząc  że ktoś zajął Twojego miejsce przed szkołą  na palenie szluga  zacząłeś już to słodkie 'wypierdalaj'.  wtedy zobaczyłeś mnie.    od kiedy Ty palisz?!   zapytałeś zły.    od jakiegoś czasu.   odpowiedziałam  i mocniej się zaciągnęłam.  ukucnąłeś przy mnie  uważnie się przyglądając. Twoi kumple obserwowali całą sytuację.    wyjmij z ust  to świństwo.   powiedziałeś. pokręciłam z niedowierzaniem głową. rozkazywałeś mi  znowu. oparłam rękę ze szlugiem na kolanie.    bo co  kurwa?   syknęłam  łypiąc na Ciebie spode łba.    bo to  kurwa.   odparłeś  zaczynając mnie całować. wypuściłam szluga z dłoni  a on zaczął mi bezczelnie wypalać dziurę w spodniach  3 !

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

widząc, że ktoś zajął Twojego miejsce przed szkołą, na palenie szluga, zacząłeś już to słodkie 'wypierdalaj'. wtedy zobaczyłeś mnie. - od kiedy Ty palisz?! - zapytałeś zły. - od jakiegoś czasu. - odpowiedziałam, i mocniej się zaciągnęłam. ukucnąłeś przy mnie, uważnie się przyglądając. Twoi kumple obserwowali całą sytuację. - wyjmij z ust, to świństwo. - powiedziałeś. pokręciłam z niedowierzaniem głową. rozkazywałeś mi, znowu. oparłam rękę ze szlugiem na kolanie. - bo co, kurwa? - syknęłam, łypiąc na Ciebie spode łba. - bo to, kurwa. - odparłeś, zaczynając mnie całować. wypuściłam szluga z dłoni, a on zaczął mi bezczelnie wypalać dziurę w spodniach< 3 !

jak mała dziewczynka mam ochotę zrobić obrażoną minę i tupnąć nogą.

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

jak mała dziewczynka mam ochotę zrobić obrażoną minę i tupnąć nogą.

jak mocno kochasz tak mocno złap za rękę czule pocałuj i nie mów nic więcej

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

jak mocno kochasz tak mocno złap za rękę czule pocałuj i nie mów nic więcej

miłość to choroba na którą nie ma lekarstwa

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

miłość to choroba na którą nie ma lekarstwa

Zauroczył ją. W taki głupi  naiwny  banalny sposób.

codziennosc dodano: 6 stycznia 2011

Zauroczył ją. W taki głupi, naiwny, banalny sposób.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć