 |
szykuje się kolejne ognisko. specjalnie zapomnę wziąć bluzy , żebyś mógł mi pożyczyć swoją. w Twojej będzie mi na pewno cieplej.
|
|
 |
Życie nie bajka, a czysty hardcore,
Zycie to walka, sam sprawdź czy warto,
Trzeba walczyć, nie ma nic za darmo,
Razem damy radę to ogarnąć,
Nie dadzą rady wszystkich nas zgarnąć!
|
|
 |
Wiesz, kiedyś obracam się w całkiem innym towarzystwie niż na chwile obecną. Kiedyś zobaczył byś mnie w gronie wytapetowanych i dobrze odjebanych maniur spędzających większość swojego wolnego czasu w sklepach. Zobaczyłbyś też sztuczny uśmiech. I masę dwulicowych szmat. A dziś? Dziś możesz spotkać mnie na ławce pod blokiem w dresach, szerokiej bluzie i piwem w ręku. Uśmiech nie był by sztuczny, a wiesz czemu? Bo wiem, że mogę w stu procentach zaufać tym ludziom, z którymi siedzę na tej ławce i żaden z nich nie wbije mi noża w plecy. // przejdzieci
|
|
 |
Bardzo kocham moich ziomków. Chociażby za to, że wyciągają mnie na zwyczajną nockę w zajebistym towarzystwie przy dobrej komedii, popcornie i zimnym piwie, niż na imprezę na której musiałabym patrzeć na niego i jego zjebane zagrywki by tylko wzbudzić we mnie tą pieprzoną zazdrość. // przejdzieci
|
|
 |
Bo teorytycznie to koniec, ale coś w środku nie pozwala zapomnieć.
|
|
 |
pamiętasz jeszcze? jak przy pierwszym spotkaniu tak sie siebie wstydziliśmy..
|
|
 |
nie chce go spotykać, bo nie może go mieć, to boli bardziej niż zgaszony papieros na sercu.
|
|
 |
wpadłam w paranoję ideałów.
|
|
 |
Jestem dumna mówiac: mam cie.
|
|
 |
Odchodzac nie zycz mi szczescia z innym. Zycz mi bym juz nigdy sie nie zakochala.
|
|
 |
Straciles mój szacunek. Moje zaufanie. Wszystko to co najwazniejsze. Bo fakt, ze Cie nadal kocham, nie ma tu nic do rzeczy.
|
|
|
|