 |
Trzeba brać długie, gorące prysznice. Trzeba zmyć z siebie poczucie beznadziei.
|
|
 |
Zanotuj: nigdy nie powinienem w siebie wątpić.
|
|
 |
Dając komuś serce pamiętaj, by nie dawać innym dupy.
|
|
 |
Zamiast martwić się, co ludzie mogą powiedzieć, lepiej wykorzystać ten czas, aby zrobić coś, za co będą Cię podziwiać.
|
|
 |
Zrobię wszystko czego pragniesz. Bo wiem, że spłonąłbyś razem ze mną.
|
|
 |
|
Tak, zranił mnie. Wykręcił moje serce jak szmatę i odszedł. Ludzie zawsze odchodzą. Ale to nic, potem wracają, przepraszają, odgrywają scenki, że niby przykro, a potem pach, znowu mogłabyś wycierać organem z klatki piersiowej podłogę./esperer
|
|
 |
|
Bo na tym właśnie polega MIŁOŚĆ - na kłóceniu się i godzeniu, na wytykaniu sobie błędów i przebaczaniu, na milczeniu i rozmowie, na słuchaniu i mówieniu, na pewności i zwątpieniu, na byciu razem i byciu daleko od siebie. Jeśli potrafimy pomieścić w sobie i zrozumieć te skrajności to znaczy, że dojrzeliśmy do kochania drugiej osoby i bycia kochanym.
|
|
 |
|
Chcę zasnąć by móc przestać myśleć. Zapomnieć chociaż na chwilę o bólu, który rozrywa mi serce. Potrzebuję jednej nocy by móc się porządnie wyspać i cieszyć dniem, przecież na chwilę obecną chcę tak niewiele./Lizzie
|
|
 |
|
Znowu płakałam, kolejną noc, bo sobię nie radzę bez Ciebie. Gdy byłeś wiedziałam, że co by się nie działo w moim życiu zawsze jesteś w nim obecny nawet jeżeli nie mogłam się do Ciebie przytulić. Pewnie nie chcesz wiedzieć co u mnie, ale możesz być pewny, że nie pojawił się w moim życiu nikt inny, więc zawsze możesz wrócić. Tak, jak robiłeś to już nie raz./Lizzie
|
|
 |
przypadek nas połączył, przypadek nas rozłączy [kwiatuszek_08]
|
|
 |
przecież nie przeproszę Cię za to, że nie jestem taka jaką sobie wymarzyłeś.
|
|
 |
dziwne, bardzo dziwne. bolało, choć nie powinno już boleć. nie powinno boleć, bo przecież nie miało już sił, żeby bolało.
|
|
|
|