 |
|
pamiętajcie o magicznych słowach : proszę , dziękuje i wyjazd dziwko.
|
|
 |
|
szczęście?! tak znam ale tylko z widzenia.
|
|
 |
|
momentem zwrotnym jest ten w którym nie możesz się rozpłakać bo nie masz już czym. kiedy Twoje ciało nie potrafi zareagować na ten prymitywny ból wbijającego się noża w Twoje plecy przez sam los. mózg nie jest w stanie przetworzyć pytania dlaczego życie tak strasznie kopie Cię w Twoją godność, a Twoje ręce nauczyły się drżeć na tyle mocno, że trzymanie kubka z kawą sprawia Ci problem jak co najmniej u staruszka z pląsawicą.
|
|
 |
|
stoisz na tym pieprzonym balkonie o 4 nad ranem, znudzona kotłowaniem się w łóżku i niemocą spłodzoną przez niemożność zaśnięcia. w ustach papieros, poruszając tylko zębami kiepujesz za barierkę. dłonie, drżące, zmarznięte w kieszeniach Twojej bluzy. wszystko jest przerażająco szare, a cisza o tej porze porównywalna do tej w horrorze, kiedy morderca poluje na swoją ofiarę. stoisz, marzniesz i powstrzymujesz się od rutynowego płaczu mając świadomość, że zamiast łez z Twoich kanalików wydostałyby się, szklące sopelki zważając na temperaturę i stan emocjonalny Twojego serca, w którym musisz zamykać drzwi zważywszy na przeciąg i panującą w nim pustkę.
|
|
 |
|
Jeśli ranię Cię prawdą,a kłamstwem obrażam to jak mam kurwa z Tobą rozmawiać.
|
|
 |
|
Zranił ją tak mocno, że żaden już następny mężczyzna nie mógł jej dostać bez ponadludzkiego wysiłku.
|
|
 |
|
Za mało mam Ciebie, a innych często dosyć.
|
|
 |
|
To przykre ale jestem w stanie wybaczyć wiele, aż za wiele.
|
|
 |
|
Bo każde serce dla kogoś bije. Bo każda łza przez kogoś płynie.
|
|
 |
|
nie żałuję tego co było. żałuję, że tak nie jest.
|
|
 |
|
Kiedy poczujesz, że go nienawidzisz, strzel sobie w twarz i przypomnij, że kiedyś byliście dla siebie wszystkim.
|
|
 |
|
Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.
|
|
|
|