![Facet to powinien być facet a nie guma od kaleson m0109](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
Facet to powinien być facet,a nie "guma od kaleson" [m0109]
|
|
![Wierzysz w cuda?! To przestań ja też musiałam przestać wierzyć w królewicza na białym koniu. m0109](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
Wierzysz w cuda?! To przestań , ja też musiałam przestać wierzyć w królewicza na białym koniu. [m0109]
|
|
![Działasz na mnie pobudzająco jak kofeina! m0109](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
Działasz na mnie pobudzająco jak kofeina! [m0109]
|
|
![Nienawiść pomieszana ze złością niczym najstraszniejszy demon trzyma mnie za gardło karmi się bólem.— melancolie](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
|
Nienawiść pomieszana ze złością niczym najstraszniejszy demon trzyma mnie za gardło, karmi się bólem.— melancolie
|
|
![facet jest jak kinder niespodzianka nigdy nie wiadomo co znajduje się w środku. m0109](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
facet jest jak kinder niespodzianka,nigdy nie wiadomo co znajduje się w środku. [m0109]
|
|
![prowokacja to to co lubią niegrzeczne dziewczynki.](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
|
prowokacja, to to co lubią niegrzeczne dziewczynki.
|
|
![źle się czułem. poszedłem do lekarza. jestem chory na nie przytulenie.](http://files.moblo.pl/0/7/94/av65_79403_mega.jpg) |
|
źle się czułem. poszedłem do lekarza. jestem chory na nie przytulenie.
|
|
![będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to żebyś nachylił się nade mną i szepnął że jestem tą na którą czekałeś.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to, żebyś nachylił się nade mną i szepnął, że jestem tą na którą czekałeś.
|
|
![nie kłamię mówiąc że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
nie kłamię mówiąc, że nie mogę żyć bez Ciebie. to nie jest kwestia tego, że mogę ale nie chcę. nie potrafię. nie wyobrażam sobie, podnieść rano powiek i nie zacząć się zastanawiać nad tym czy też już się obudziłeś. nie wyobrażam sobie, nie napisać do Ciebie smsa przypominając o moim uczuciu względem Ciebie, które czasami mnie niszczy bardziej niż najgorsze świństwo ingerujące w nasz organizm. nie umiałabym Cię spotkać na ulicy i nie podbiec po drodze prawie zwracając przepełniające mnie szczęście i nie rzucić Ci się na szyję i powiedzieć jak Cię kocham, mając świadomość że pewnie znienawidziłeś już te 2 słowa przez ich codzienny nadmiar, jak najbardziej znienawidzone przez Ciebie pomidory. nie umiałabym. nie chcę się uczyć. nie chcę zapominać. bo szczęście nie jest nam dane po to, żeby się go wyzbywać w jakiejkolwiek postaci. nawet wspomnień.
|
|
![dzień kiedy pocałunki zaczynają bladnąć a każde z przytuleń zamiast rozgrzewać krew zwyczajnie ją mrozi.nie chcesz i nie potrzebujesz trzymać jego dłoni i z dnia na dzień godzisz się ze świadomością że mógłby trzymać ją ktoś inny. zostają resztki fascynacji i szczypta przyzwyczajenia ale to trzyma was przy sobie jak za pomocą nici dentystycznej. a miłość? miłość była mocniejsza od taśmy izolacyjnej.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
dzień, kiedy pocałunki zaczynają bladnąć, a każde z przytuleń zamiast rozgrzewać krew, zwyczajnie ją mrozi.nie chcesz i nie potrzebujesz trzymać jego dłoni i z dnia na dzień godzisz się ze świadomością, że mógłby trzymać ją ktoś inny. zostają resztki fascynacji i szczypta przyzwyczajenia, ale to trzyma was przy sobie jak za pomocą nici dentystycznej. a miłość? miłość była mocniejsza od taśmy izolacyjnej.
|
|
![nadal piję herbatę chodzę boso po deszczu czytam książki i siedzę wieczorami na parapecie. tylko teraz żadna z tych czynności nie ma najmniejszego sensu rozumiesz?](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
nadal piję herbatę, chodzę boso po deszczu, czytam książki i siedzę wieczorami na parapecie. tylko teraz żadna z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
|
|