 |
Chcielibyśmy wyjść już na prostą, ale każdy nosi coś starego, jak bliznę.
|
|
 |
Wlepiasz we mnie oczy, jak manga, są niebieskie, wielkie i szkliste.
|
|
 |
Niby uśmiech na twarzy, lecz trochę to waży co trzymam na barkach, jak sztanga.
|
|
 |
Nie patrz jakbyś znowu chciała mnie dotknąć, mówię o rzeczach, których nie da się cofnąć..
|
|
 |
Przecież nie chcemy się od siebie oddalić, a nić porozumienia zaczyna się palić.
|
|
 |
Daj mi zaufania wotum, przestań martwić się o jutro, a ja przyniosę Ci spokój.
|
|
 |
Chciałbym zniknąć z Tobą w końcu gdzieś na dłużej, mała.
|
|
 |
Ciężki charakter niesie złote serce.
|
|
 |
Jest ogromna różnica między samotnością, a decyzją o byciu samym. Nie wyobrażam sobie być z byle kim. Nie chcę kogoś kto nieustannie podcina mi skrzydła. Potrzebuję kogoś kto złapie mnie za rękę, będzie zawsze wspierał i powie: „razem będziemy latać”.
|
|
 |
czasem wydaje mi się, że śmierć jest już poza mną, a ja cię kocham dalej
|
|
 |
powiem ci tylko, że świat nie istniał dla mnie poza tobą, chociaż to niewiele mówi
|
|
 |
Kocham co niszczy, niszczę co kocham.
|
|
|
|