 |
Never judge something you don't understand.
|
|
 |
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna. Tym co są i tym co odeszli. Za ten piękny weekend i równie piękne X lat. Wiele się działo. Trochę sukcesów, trochę porażek. Trochę smutku, mnóstwo radości. A za wszystko, co chociaż na chwilę dało mi szczęście, dziękuję ludziom za to szczęście odpowiedzialnym. A Tobie ( który właśnie to czytasz) również dziękuję. Za to, że mi pomagałeś, albo za to, że rzucałeś mi kłody pod nogi. Za to, że jesteś albo za to, że byłeś. Nieistotne. A wiesz dlaczego? Bo gdyby nie Ty i rzeczy, które mnie przez Ciebie spotkały, nie byłabym tym charakterem, którym jestem teraz. A tego charakteru zmieniać nie chcę i nie zamierzam. Jeszcze raz Ci dziękuję i dzisiaj kieliszek leci właśnie za Twoje zdrowie :)
|
|
 |
Żeby grać jak mistrz, ćwicz jak mistrz.
|
|
 |
Dąż do ulepszania, nie do mnożenia rzeczy.
|
|
 |
"She is here, by my side"
|
|
 |
"Mam też siebie i dla siebie jestem bardzo ważna"
|
|
 |
Chciałabym uratować świat choć jednej osoby.
|
|
 |
mnie teraz oddychać trudno... nie dlatego, że serce mi się psuje, ale że tak strasznie ciebie kocham
|
|
 |
Jestem samotniczką z przymusu, nie z wyboru./Lizzie
|
|
 |
Nie umiem współczuć. Nie wiem, jak się zachować w sytuacji cudzej straty. Zbyt długo milczę. Nie umiem być pocieszeniem, chociaż bardzo bym chciała./Lizzie
|
|
 |
Naprawdę myślałam, że w końcu znalazłam faceta, z którym mogłabym zacząć od nowa. Faceta, któremu mogłabym zaufać. Znowu byłam naiwna. Cholerne pragnienie być kochaną zaślepiło mnie i nie zauważyłam kiedy zacząłeś mi się wymykać. Przecież nigdy nie byłeś mój, więc skąd ten ból?/Lizzie
|
|
 |
Wykorzystałeś mnie! Piękne słówka, długie rozmowy o niczym. Pijackie gadki o miłości, a wszystko po to, żeby zbliżyć się do moich koleżanek. Zawsze szłam w odstawkę, gdy na horyzoncie pojawiała się ładniejsza. Później wracałeś z podkulonym ogonem. Czemu od razu nie wspomniałeś, że ze mną chodzi ci tylko o seks? Powinieneś mnie uprzedzić, że nie mogę liczyć na nic więcej! Może teraz nie czułabym tego cholernego rozczarowania. Nie miała do Ciebie żalu i nie czuła się wykorzystana./Lizzie
|
|
|
|