 |
Najgorszę są chwile, kiedy wolisz umrzec niż życ. Właśnie wtedy żyjesz dlatego, że musisz a nie dlatego, że chcesz.
|
|
 |
Już nigdy nie powiesz do mnie, że jesteś zazdrosny o kumpla, nie pożegnasz się pisząc 'kochanie' i wysyłając tysiąc buziaków, nie będziesz życzyć mi słodkich snów a potem nie zapytasz co mi się śniło, nie będziemy spędzać każdego dnia razem, bez względu na wszystko i wszystkich, nie będziemy rozmawiać przez kilka godzin co chwile zmieniając temat i śmiejąc się z samych siebie lub z czegokolwiek innego, nie pokłócimy się o kolor moich oczu, nie przytulisz mnie bez powodu, nie pocałujesz, nie popatrzysz mi w oczy przy pożegnaniu. Już nigdy się to nie powtórzy, bo my już nigdy nie będziemy razem..
|
|
 |
może jeszcze kiedyś się spotkamy. może zauważysz mnie gdzieś na mieście, pośród tłumu - jak zawsze zagubioną, i wkurzoną o to, że ktokolwiek się o mnie ociera. może rzucę Ci się w oczy w komunikacji miejskiej - zaspana, z głową opartą o szybę i wzrokiem wtopionym gdzieś w dal. może nieświadomie zatrzymasz się, by przepuścić mnie na pasach, albo przejdziesz obok mnie w Naszym ulubionym parku. może jeszcze kiedyś Nasze spojrzenia się spotkają, i może stać Nas będzie na uśmiech...może jeszcze kiedyś oboje będziemy w stanie powiedzieć sobie "cześć" bez zbędnego bólu, który tak bardzo przeniknął Naszą znajomość... / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272
|
|
 |
To, że ktoś odszedł, to, że ktoś się nie odzywa, to, że ktoś stwarza szereg skrajnych zachowań nie znaczy, że nie kocha. Nie znaczy, że mu nie zależy. Nie znaczy, że nie tęskni. Nie znaczy, że ma wyjebane. Wiecie dlaczego? Bo uczucia nie mają daty
|
|
 |
Oczywiście, że zabolało. Każde nieodpowiednio dobrane przez Niego słowo, uderzyło za mocno. Stał naprzeciwko mnie i świadomie ranił. Bawił się mną. Krzywdził. Czy Mu wybaczyłam? Nie. Czy zamierzam? Nie sądzę. Ból siada głęboko w sercu, z czasem cichnie i już nie czuć go tak bardzo, ale kiedy przychodzi ten odpowiedni moment, kiedy On pojawia się na horyzoncie, serca zaczyna bić innym rytmem, wszystko powraca, nienawiść, miłość, zemsta, chęć ucieczki, ból. Cierpienie wychodzi na pierwszy plan i znów na nowo rozpoczyna się odwieczna walka z uczuciem. [ yezoo ]
|
|
 |
Myślę, że to widać, że jesteśmy drużyną. Nie tylko zawodnicy, nie tylko nas czternastu, lecz także cały sztab. Żyjemy razem, tak naprawdę od kilku miesięcy jesteśmy jednym organizmem. Ten finał jest nagrodą za naszą pracę. Nikt się nie obraża, że jest na trybunach, że dostał mało szans, rezerwowi nie mają pretensji, że stoją w kwadracie. Jesteśmy kolektywem, mamy wspólny cel, jesteśmy o krok od jego zrealizowania. Zagramy w finale Mistrzostw Świata. Muszę to sobie powtarzać, bo to do mnie nie dociera jeszcze. Jutro rzucamy na szalę wszystko, co mamy, bo pojutrze nie ma już nic. | Andrzej Wrona POLSKA MISTRZEM ŚWIATA !! ♥
|
|
 |
http://tawiosnajuzniewroci.blogspot.com/ nowy. & http://ask.fm/problematycznie [ yezoo ]
|
|
 |
Tak naprawdę oszukujemy się codziennie, tak naprawdę nigdy nie nauczymy się żyć oddzielnie.
|
|
 |
ja, i kochanie? to dwie, tak bardzo odrębne rzeczy. ja, proszę Pana nie mam już wewnątrz siebie tego czegoś, co pompuje mi krew - miałam je raz,i w sumie, to mi je wyrwano... z całych sił, bez znieczulenia. tak więc, proszę - niech mi Pan wybaczy, ale ja Pana nie pokocham... bo sama już nie wiem jak. / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - WIĘCEJ, ZAPRASZAM :)
|
|
 |
"niektórzy ludzie uważają, że mogą wejść i wyjść z naszego życia, od tak. pewnego dnia będę zaskoczeni zamkniętymi drzwiami."
|
|
 |
On doceni Cię dopiero wtedy, kiedy znikniesz. Nie będzie miał już adresu, pod którym zawsze będzie mógł się udać i nie ważne w jakim stanie przyszedł, nigdy nie zamknęłaś przed nim drzwi. Jego sekrety u nikogo innego jak u Ciebie będą bezpieczne i mógł nawet Ci się wypłakać i nie uznawałaś tego za niemęskie. Po imprezie, po pustym seksie z tamtą blacharą zorientuje się, że już nie będziesz nad ranem leczyć jego kaca, chodząc po domu tylko w jego koszulce. Z żadną już tak nie pożartuję i nie będzie tak na luzie. Grałaś z nim w gry i nie marudziłaś, gdy proponował kolejne i nie zawsze musieliście szeptać czułe rzeczy, bo oprócz tego, że byliście związkiem, budowaliście też przyjaźń. Zobaczysz, on za Tobą za tęskni i zobaczył co stracił, ale wtedy będzie już za późno, bo Ty docenisz kogoś innego.
|
|
 |
Pamiętaj, że facet ma być czymś, przy czym rozkwitasz, a nie całym Twoim światem, w którym się zamykasz.
|
|
|
|