|
Nie próbuj nawet być normalna, bo normalność to pierwszy symptom śmiertelnie groźnej choroby. Jak tylko poczujesz, że nadchodzi normalność, zaraz poszukaj antidotum.
|
|
|
Już zbyt wiele się stało, co się stać nie miało, a to, co miało nadejść, nie nadeszło.
|
|
|
cześć. spierdoliłeś mi życie. pamiętasz?
|
|
|
I dwie rzeczy były niezmienne . Zawsze stała tu wysoka od ziemi do nieba ”
samotność z obliczem niemym.
|
|
|
A pamiętasz tę pierwszą wspólną noc? Wymknęłam się cicho z domu, tylko po to, by móc zasnąć przy Tobie. A Ty, błądząc bezwiednie po moich obojczykach, napisałeś palcem nasze inicjały. Mówiłeś, że nigdy nie dam rady pozbyć się tego 'tatuażu'...
|
|
|
i kocham ten moment, gdy pytasz mnie na gadu czy nie chce mi się spać. wtedy już wiem, że zaraz napiszesz, że idziesz i że nie chcesz mnie zostawiać samej.
|
|
|
Jestem cholerną zazdrośnicą& Doskonale pamiętam, gdy szliśmy razem, a jakaś blond panienka zaczęła się do Ciebie uśmiechać. Zagotowałam się, a moja mina mówiła sama za siebie& Ty doskonale znałeś tą minę i, gdy tylko ją zobaczyłeś, od razu powiedziałeś-Ząbki pokrzywisz jej innym razem, kochanie! Jej uśmiech nawet w jednej setnej nie jest tak zniewalający, jak Twój. Ale jesteś przesłodka, gdy jesteś zazdrosna, wiesz kochanie?-Zapytałeś całując mnie namiętnie, uniemożliwiając mi odpowiedź.
|
|
|
Twoja miłość sprawia, że oddycha mi się znacznie łatwiej
|
|
|
Obudziła się koło południa. Był słoneczny, letni dzień. Stanęła przy oknie i wpatrywała się w błękitne niebo. Nie mogła zmarnować całego popołudnia, więc szybko ubrała się i przygotowywała do wyjścia. Nie miała żadnych znaczących planów, nic konkretnego. Pewnie włóczyłaby się z przyjaciółką po mieście jedząc truskawkowe lody, gdyby nie jeden sms. Gdy usłyszała dźwięk wiadomości od razu znalazła telefon w torebce...mimowolnie uśmiechnęła się do siebie, gdy na wyświetlaczu pojawiło się Jego imię. "Hmm... dobrze się spało? Znam Cię na tyle, że raczej teraz dopiero wstałaś Ty mój śpiochu ;* Będę za godzinę :)". I do szczęścia nie potrzebowała nic więcej.
|
|
|
Romeo i Julia przy nas to szczeniacka miłość.
|
|
|
wierzyć - to znaczy nawet nie pytać, jak długo jeszcze mamy iść po ciemku.
|
|
|
Wierz w prawdziwą przyjaźń i nigdy jej nie sprzedaj.
|
|
|
|