głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bartyzelkowa

Przedwcześnie pozbawiona złudzeń  rzygam na sztuczność uczuć.

yezoo dodano: 7 listopada 2011

Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.

weszła do klasy wypakowując książki z torby. po raz ostatni spojrzała na telefon  by upewnić się  czy nic nie napisał. schowała komórkę do kieszeni  tym samym wkładając w uszy słuchawki. pomijała bezsensowne słowa nauczyciela od historii  czy głupią ankietę ' o sobie '   którą kazano właśnie uzupełnić. oddała pustą kartkę zerkając przez okno. na boisku  na jednej ze szkolnych ławek dostrzegła Jego całującego się z jakąś panną. zamarła  do oczu napłynęły łzy  Jej ręce zaczęły drżeć z zimna. już nie kontaktowała  nawet słowa nauczyciela ' czy wszystko jest w porządku ? ' stały się dla Niej głuche. czuła jak czas zatrzymuje się razem z Nią  czuła jak traci sens życia.   yezoo

yezoo dodano: 7 listopada 2011

weszła do klasy wypakowując książki z torby. po raz ostatni spojrzała na telefon, by upewnić się, czy nic nie napisał. schowała komórkę do kieszeni, tym samym wkładając w uszy słuchawki. pomijała bezsensowne słowa nauczyciela od historii, czy głupią ankietę ' o sobie ' , którą kazano właśnie uzupełnić. oddała pustą kartkę zerkając przez okno. na boisku, na jednej ze szkolnych ławek dostrzegła Jego całującego się z jakąś panną. zamarła, do oczu napłynęły łzy, Jej ręce zaczęły drżeć z zimna. już nie kontaktowała, nawet słowa nauczyciela ' czy wszystko jest w porządku ? ' stały się dla Niej głuche. czuła jak czas zatrzymuje się razem z Nią, czuła jak traci sens życia. [ yezoo ]

siedziała oparta o chłodną ścianę  naciągając pod sam nos wygrzaną kołdrę. w jednej dłoni trzymała niedawno zaparzony kubek herbaty  a w drugiej komórkę  do której wręcz modliła się  by wydała z siebie jakiś dźwięk. brąz dywanu zakryła biel wykorzystanych chusteczek. na biurku setki antybiotyków prosiły się o zażycie. mimo wszystko Ona czekała  była pewna  że napisze. cokolwiek  że kocha  albo tęskni. liczyła na Jego wsparcie   nawet teraz  gdy była szósta nad ranem. spojrzała na zaspane oczy psa  który ogrzewał Jej chłodne stopy. chwilę później z łózka wyrwał Ją stukot do drzwi balkonowych. podbiegła i wychodząc na lodowatą posadzkę wpadła mu w ramiona. ' przyniosłem Ci witaminy  mój ty Rudolfie '   powiedział całując Ją w lekko zaczerwieniony nos.   yezoo

yezoo dodano: 6 listopada 2011

siedziała oparta o chłodną ścianę, naciągając pod sam nos wygrzaną kołdrę. w jednej dłoni trzymała niedawno zaparzony kubek herbaty, a w drugiej komórkę, do której wręcz modliła się, by wydała z siebie jakiś dźwięk. brąz dywanu zakryła biel wykorzystanych chusteczek. na biurku setki antybiotyków prosiły się o zażycie. mimo wszystko Ona czekała, była pewna, że napisze. cokolwiek, że kocha, albo tęskni. liczyła na Jego wsparcie , nawet teraz, gdy była szósta nad ranem. spojrzała na zaspane oczy psa, który ogrzewał Jej chłodne stopy. chwilę później z łózka wyrwał Ją stukot do drzwi balkonowych. podbiegła i wychodząc na lodowatą posadzkę wpadła mu w ramiona. ' przyniosłem Ci witaminy, mój ty Rudolfie ' , powiedział całując Ją w lekko zaczerwieniony nos. [ yezoo ]

no to czwartek    teksty yezoo dodał komentarz: no to czwartek ;) do wpisu 6 listopada 2011
jakiś czwartek proponuje    teksty yezoo dodał komentarz: jakiś czwartek proponuje ;) do wpisu 6 listopada 2011
damy radę    trzeba wybrać termin i lecimy  p teksty yezoo dodał komentarz: damy radę ;) trzeba wybrać termin i lecimy ;p do wpisu 6 listopada 2011
wee no    ale trzeba by było zrobić kiedyś ' wielkie moblowe ' wagary haha    teksty yezoo dodał komentarz: wee no ;) ale trzeba by było zrobić kiedyś ' wielkie moblowe ' wagary haha ;] do wpisu 6 listopada 2011
to może robimy wagary ?    teksty yezoo dodał komentarz: to może robimy wagary ? ;) do wpisu 6 listopada 2011
siedziała na ławce czując na policzkach chłód jesiennego wiatru. w pokręconych włosach i popękanych od zimna wargach zastanawiała się  dlaczego tak pilnie chciał się z Nią zobaczyć. spojrzała na zegarek  który sygnalizował Jej 21:22. zaśmiała się   chwilę później dostrzegła Go zbliżającego się z jakąś laską. oboje szczęśliwi  szli dumnym krokiem trzymając się za ręce. wstała patrząc mu głęboko w oczy. ' więc to jest ten powód  dla którego ostatnio nie miałeś czasu? dla którego urywałeś się ze szkoły  twierdząc  że masz badania? dla którego wydawałeś ostatnie oszczędności  by tylko zrobić Jej małą przyjemność? więc to Ona jest powodem  dla którego zburzyłeś mi cały świat? ' . zapytała Go na jednym oddechu. milczał  tak bardzo zabolały Go Jej słowa. zdejmując srebrną obrączkę wcisnęła Mu ją w rękę. spojrzała Jej prosto w oczy szepcząc ' mam nadzieję  że będziesz w stanie zastąpić Mu mnie ' . po czym odeszła  a niebo momentalnie zaczęło cierpieć z Nią.   yezoo

yezoo dodano: 6 listopada 2011

siedziała na ławce czując na policzkach chłód jesiennego wiatru. w pokręconych włosach i popękanych od zimna wargach zastanawiała się, dlaczego tak pilnie chciał się z Nią zobaczyć. spojrzała na zegarek, który sygnalizował Jej 21:22. zaśmiała się , chwilę później dostrzegła Go zbliżającego się z jakąś laską. oboje szczęśliwi, szli dumnym krokiem trzymając się za ręce. wstała patrząc mu głęboko w oczy. ' więc to jest ten powód, dla którego ostatnio nie miałeś czasu? dla którego urywałeś się ze szkoły, twierdząc, że masz badania? dla którego wydawałeś ostatnie oszczędności, by tylko zrobić Jej małą przyjemność? więc to Ona jest powodem, dla którego zburzyłeś mi cały świat? ' . zapytała Go na jednym oddechu. milczał, tak bardzo zabolały Go Jej słowa. zdejmując srebrną obrączkę wcisnęła Mu ją w rękę. spojrzała Jej prosto w oczy szepcząc ' mam nadzieję, że będziesz w stanie zastąpić Mu mnie ' . po czym odeszła, a niebo momentalnie zaczęło cierpieć z Nią. [ yezoo ]

a grube melanże wcale nie pomagają mi o Tobie zapomnieć.   yezoo

yezoo dodano: 6 listopada 2011

a grube melanże wcale nie pomagają mi o Tobie zapomnieć. [ yezoo ]

Czuję  że tracę coś  gdy po śniadaniu  stawiam stopy znów na tym samym skrzyżowaniu.

yezoo dodano: 6 listopada 2011

Czuję, że tracę coś, gdy po śniadaniu, stawiam stopy znów na tym samym skrzyżowaniu.

Udźwignij tą miłość  jeśli potrafisz.

yezoo dodano: 6 listopada 2011

Udźwignij tą miłość, jeśli potrafisz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć