 |
Bo i dlaczego miałbyś to rozumieć? Dlaczego miałbyś rozumieć mnie, kiedy ja sama nie rozumiem siebie?
|
|
 |
|
Wiesz co jest naszym problemem? Ty nie jesteś szczęśliwy z nią, ja nie jestem z nim. Wracamy myślami do tych wspólnych chwil, ale nikt nie powie tego głośno. Bawimy się w swoich teatrzykach, czasami nawet wierzymy, że może się udać, ale potem, puch, wracamy na start. Wiesz co nas dzieli? My sami./esperer
|
|
 |
Nie uwierzysz, jak blisko mojego serca jesteś zawsze, kiedy przytulam się do ciebie myślami. To działa zupełnie tak, jak twoja teoria bliskości dusz, bo chociaż nie czuję twoich rąk na moim ciele to zawsze wiem, jeśli kładąc się do łóżka myślisz o tym, że właśnie kładę głowę na twojej klatce piersiowej. Patrzę przed siebie i nie widzę żadnej przyszłości dopóki nie poczuję w sobie twojego serca, zapewniającego, że ta przyszłość nie będzie dzielona między nas, ale wręcz odwrotnie. Idę przed siebie ze świadomością, że trzymasz mnie za rękę i bacznie obserwujesz każdy mój krok. W oczach masz strach, ze mogę uciec, w sercu miłość, a w duszy wiarę, że nigdy nie oddalę się od ciebie dalej niż na kilka oddechów i kilka uderzeń serca. Ja będę tu stać i na ciebie czekać. Zawsze. Aż do momentu, w którym oboje będziemy gotowi i będzie nam dane zacząć wszystko tak naprawdę. /dontforgot
|
|
 |
Widziałeś mnie setki razy nago, od razu po przebudzeniu, nieogarniętą też, chorą, zmęczoną, marudną, czy zalaną w trupa, gdzie rzygałam w Twoim łóżku. Jesteś całym moim światem, I love you.
|
|
 |
Nienawidzę swojej psychiki. Jest tak zniszczona, że sama się jej boję.
|
|
 |
Chyba przywalę Ci w mordę. Właśnie tego Ci teraz trzeba.
|
|
 |
Ból fizyczny ma to do siebie, że jeśli przekroczy pewną granicę, zabija. Ból psychiczny, gdy boli serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy.
|
|
 |
|
Też masz tak, że patrzysz na telefon i zastanawiasz się dlaczego on się nie odzywa? Nie odzywa się, bo nie chce, a może po prostu boi się po raz kolejny wchodzić w Twoje życie, niszcząc Ci wypracowaną rzeczywistość. Może tak samo jak Ty czeka na jakikolwiek ruch. Chociaż dużo ludzi mówi, że jakby mu zależało to odezwałby się pierwszy, to spójrz, Tobie zależy, ale jednak siedzisz cicho. I wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Najgorsze jest to, że wiele par przez to czekanie traci szansę na coś naprawdę pięknego. Jak myślisz, może warto zawalczyć? Przecież już nic nie tracisz. / napisana
|
|
 |
Nie nazywaj mnie wredną, bo pod wpływem odpowiedniego podejścia potrafię być grzeczna i miła, tylko to jest zbyt wysoki level jak dla ciebie.
|
|
 |
''Nie wiem już, co mam robić. Nie potrafię od niego odejść – moja miłość do niego jest silniejsza niż moje cierpienia.” Eugenia Herzyk, "Nałogowa miłość''.
|
|
 |
Daj sobie spokój. Jesteś w dupie.
|
|
|
|