 |
możesz wybrać opcję stocz się, zapijać w kropce problem browcem, aż po burzy wyjdzie słońce
|
|
 |
możesz przegrać wiele bitew, by na końcu wygrać wojnę
|
|
 |
nie zawsze grzech na duszy całe życie ciąży, nieważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz
|
|
 |
myślę ile jeszcze mam kredytu w twoim sercu, połamany ludzik, bez ciebie wszystko nie ma sensu
|
|
 |
daj zdrowie moim bliskim, dla mnie tylko trochę siły, może trochę mniej poczucia winy
|
|
 |
pośród ludzi co dla mnie żyją, znajdą słowo, opatrzą moje rany bo człowiek nigdy nie jest spisany na straty
|
|
 |
nie zawsze żyję dobrze, bo żyję chwilą, w momencie upadku oddaję hołd swoim czynom
|
|
 |
albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość
|
|
 |
to jest Twój wyjazd śmierci, co miał być wyjazdem życia.
|
|
 |
to jest pociąg na wakacje, którym jedzie rodzina, nie wiedząc, że on się zatrzyma u bram Oświęcimia
|
|
 |
kończę z moblo, bynajmniej na razie, wreszcie myślę, że to najlepszy czas. wszystko się kończy, więc jebię to dalej i stąd też odchodzę. nic nie jest tak jak chciałam żeby było, ale bywa, c'nie? ostatni polecony kawałek? Małpa - wszyscy kłamią. / odpierdolciesie
|
|
 |
taa, słuchaj mała joint i do przodu bo inaczej będzie lipa konkret.
|
|
|
|