 |
Jeśli twierdzisz, że jest taka miła, to pocałuj ją.
– Dobra. A co za to dostanę?
– Za co?
– Za to, że ją pocałuję.
– Najprawdopodobniej kopa!
|
|
 |
- ..opisz mi się
- Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie.
- Uwierzę..
- No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa.
- Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach,
w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne.
- Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie?
- A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie..
- A skąd Ty możesz to wiedzieć.?
- Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz.
Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję..
- Chwila, moment..to dlaczego dziś się do mnie odezwałeś?
- ..bo zauważyłem, że jesteś smutna
|
|
 |
Odeszła !
- I co ?
- I już nie wróciła...
- A on ?
- On ma już inną, a o niej zapomniał
Bo była jedną z wielu.
|
|
 |
- byłam z nim dla jego niebieskich zniewalających oczu, które tak na mnie patrzyły
-tylko?
-nie, dla dłoni, które tak onieśmielająco dotykały.
-i to wszystko?
-nie, uwielbiałam jego usta, które tak delikatnie całowały.
-więc, tylko dlatego?
-nie. kochałam go, a on mnie.
-więc czemu już z nim nie jesteś? przecież oczu mu nie wydłubali.
-no nie
-dłoni też nie ucieli.
-też nie.
-zakneblowali mu usta?
-nie.
-więc co się stało?
-jego miłość przeminęła..
|
|
 |
- Nie rozmyślasz
czasami o tym, o ile prostsze byłoby twoje życie, gdybyś się we mnie
nie zakochała?
- Może i prostsze, lecz co by to było za życie?
|
|
 |
"-nie chcę Cię stracić!
-A ja nie chcę się Tobą dzielić
|
|
 |
"-Nie wiesz jak smakuje gruszka?
-Nie wiem jak smakuje Tobie .."
|
|
 |
"-Nie ma przeznaczenia, są tylko przypadki.
-A jakbym teraz skoczył to byłoby przeznaczenie, czy przypadek?
-Skocz, to się dowiesz."
|
|
 |
C h c i a ł a b y m m ó c C i k i e d y ś p o w i e d z i e ć , że m a m C i ę w d u p i e i w t e d y n i e s k ł a m a ć .
|
|
 |
Miała ochotę wczołgać się pod łóżko z nadzieją,
że mieszka pod nim potwór, który z chęcią by ją zjadł .
|
|
 |
` W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587
2/587ego. - Przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć: - Tak wygląda życie z bliska..
|
|
 |
` uwielbiam ten stan, kiedy mam słuchawki na uszach i jedyne czym się przejmuję to to, czy da się jeszcze podgłośnić .
|
|
|
|