 |
takie małe naiwne dziecko, zagubione w jego oczach . / i.need.you
|
|
 |
Nie wracałabym, nie mając pewności czy mnie złapiesz, za każdym razem gdy się potknę. / i.need.you
|
|
 |
|
Milczymy by nie pogorszyć sprawy. Tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
 |
nie stać nas na kilka słów, nie stać dziś już nas . / i.need.you
|
|
 |
Otworz wreszcie swoje oczy i zobacz, miłośc rani. / i.need.you
|
|
 |
A teraz, gdy nadchodzą zimne, samotne wieczory, nie mam pojęcia co ze sobą zrobić. / i.need.you
|
|
 |
śmiało idź, moje serce będzie czekać / i.need.you
|
|
 |
Wiem, że już nigdy nie będzie tak perfekcyjnie jak było. Zmieniłam się. Zmieniło mnie Jego odejście, tak bardzo bolące. Zmieniły mnie bezsenne noce, łzy i tęsknota. Po długim czasie przestałam sobie zadawać pytania dlaczego odszedł. Zaczęłam żyć chociaż było to trudne, przecież miałam jeszcze dla kogo. Dla przyjaciół, którzy mnie nie opuścili. Najgorsze były wieczory i noce. Wtedy wracało wszystko. Do dziś chwilami wraca tylko z jedną różnicą. Nie kocham Go już ale mi zależy. Tylko tyle. Mam dystans do Niego. Nikt nie zwróci mi tamtych chwil. Czas biegnie nieubłaganie. Nieodwracalne decyzję z którymi czas się pogodzić
|
|
 |
teraz sie nie odzywasz, ale jestem pewna, ze jak ja juz o Tobie zapomne, Ty sobie o mnie przypomnisz i napiszesz, tak po prostu napiszesz i tak po prostu znowu zawrocisz w glowie. jestes w tym mistrzem
|
|
 |
0:10, 11:11, 12:12, 13:13, 14:14 i tak dalej.. ciagle to zauwazam, podobno wtedy trzeba pomyslec zycznie, wiec za kazdym razem to robie. nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy tym jednym, najistotniejszym zyczeniem byles Ty
|
|
 |
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
|
|
 |
Nie kochanie, teraz to ja nie będę się odzywać. Nie będę już na każde Twoje zawołanie. Poczuj jak to jest, gdy ktoś na kim Ci zależy ma Cie w dupie.
|
|
|
|