głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bansujdzifko

 U mnie spoko.    Łatwiej powiedzieć coś takiego   niż jeżeli miałbyś wyjaśnić dlaczego najchętniej  rozwaliłbyś łeb o ścianę

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

"U mnie spoko." - Łatwiej powiedzieć coś takiego, niż jeżeli miałbyś wyjaśnić dlaczego najchętniej rozwaliłbyś łeb o ścianę

to dziwne  nie mieć kogoś  a bać się go stracić.

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

to dziwne, nie mieć kogoś a bać się go stracić.

To zabawne do czego zdolny jest człowiek  kiedy w grę wchodzi coś  czego nie może mieć.

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

To zabawne do czego zdolny jest człowiek, kiedy w grę wchodzi coś, czego nie może mieć.

Chodź zjaramy się powietrzem  i później powiem Ci jak bardzo Cie chce!

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

Chodź zjaramy się powietrzem, i później powiem Ci jak bardzo Cie chce!

podeszła do mnie ta barbie :   co już nie jesteś ze swoim księciem z bajki co ?   nie  możesz mu obciągnąć.

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

podeszła do mnie ta barbie : - co już nie jesteś ze swoim księciem z bajki co ? - nie, możesz mu obciągnąć.

i chciałabym żebyś Ty też chciał tego czego chcę ja ..

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

i chciałabym żebyś Ty też chciał tego czego chcę ja ..

Uwielbiam zimę  Kocham ten stan  kiedy idę przez ulicę całkowicie pokrytą białym puchem  gdy nade mną wisi cudowne  pomarańczowe niebo  a spod moich przemokniętych butów  wydaje się to specyficzne skrzypienie śniegu. uwielbiam siedzieć wieczorami koło grzejnika z kubkiem gorącej herbaty i otulona kocem  wypatryać się przez okno na tańczące śnieżynki. wygladaja jak małe  niewinne łzy szczęścia. ubóstwiam zimowe refeksje nad sobą samą  planuję co chcę zmienić  wraz ze schodzącym śniegiem i nadchodzącą wiosną .

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

Uwielbiam zimę, Kocham ten stan, kiedy idę przez ulicę całkowicie pokrytą białym puchem, gdy nade mną wisi cudowne, pomarańczowe niebo, a spod moich przemokniętych butów, wydaje się to specyficzne skrzypienie śniegu. uwielbiam siedzieć wieczorami koło grzejnika z kubkiem gorącej herbaty i otulona kocem, wypatryać się przez okno na tańczące śnieżynki. wygladaja jak małe, niewinne łzy szczęścia. ubóstwiam zimowe refeksje nad sobą samą, planuję co chcę zmienić, wraz ze schodzącym śniegiem i nadchodzącą wiosną .

jak tam ?   pozytywnie  miło  słodko  radośnie  szczęśliwie  optymistycznie  kolorowo  czarująco  fascynująco  niesamowicie  pięknie  bajecznie  doskonale  zachwycająco  najfajniej na świecie.   serio ?   nie

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

jak tam ? - pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. - serio ? - nie

za każdym razem  kiedy mama w nerwach krzyczy :   za mało Cię lałam  jak byłaś mała !   mam ochotę jej wygarnąć :   trzeba było mnie zatłuc na śmierć. teraz nie miałabyś ze mną żadnych problemów

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

za każdym razem, kiedy mama w nerwach krzyczy : - za mało Cię lałam, jak byłaś mała ! - mam ochotę jej wygarnąć : - trzeba było mnie zatłuc na śmierć. teraz nie miałabyś ze mną żadnych problemów

wychodząc ze szkoły stanęłam przy barierkach  czekając na Ciebie   miałeś być tu już dawno. po około pięciu minutach przyszedłeś zmachany   całując mnie w czoło i mówiąc : ' przepraszam   no ale ten no  wpadłem w zaspę  o!'. spojrzałam na Ciebie z niedowierzaniem pytając: ' taaa?'. popatrzyłeś na mnie  po czym zacząłeś się tłumaczyć: ' no dobra  zaspałem '. zasmiałam się  i wtulając się w Ciebie i całując w policzek dodałam: ' wiedziałam  śpiochu'

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

wychodząc ze szkoły stanęłam przy barierkach, czekając na Ciebie - miałeś być tu już dawno. po około pięciu minutach przyszedłeś zmachany , całując mnie w czoło i mówiąc : ' przepraszam , no ale ten no, wpadłem w zaspę, o!'. spojrzałam na Ciebie z niedowierzaniem pytając: ' taaa?'. popatrzyłeś na mnie, po czym zacząłeś się tłumaczyć: ' no dobra, zaspałem '. zasmiałam się, i wtulając się w Ciebie i całując w policzek dodałam: ' wiedziałam, śpiochu'

On i ona  kochali się na zabój. Byli wzorem miłości  aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym  byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila  dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane  miasto  miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim.  Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie   heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

On i ona, kochali się na zabój. Byli wzorem miłości, aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym, byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila, dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane, miasto, miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim. -Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie - heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę

Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy  to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny  tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem  śmieci wynieś.

take0me0back dodano: 22 grudnia 2010

Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć