 |
' Stanęła na tarasie z kubkiem gorącego kakao w dłoniach. Spojrzała na księżyc. 'Wiesz, Olbrzymie...' Uśmiechnęła się do siebie. 'Dłonie ogrzewa mi kubek gorącego picia, a tak bardzo chciałabym, żeby na jego miejscu były dłonie mężczyzny, który odszedł. Wiatr oplata moją szyję powodując dreszcze, które nijak mają się do momentu, w którym jego usta wpijały się w moją skórę, tym samym powodując paraliż ciała. Przytulam głowę do poduszki i nie czuję nic. Brakuje mi uderzeń jego serca pod uchem.' Spuściła wolno głowę. 'A mnie brakuje Ciebie.' Usłyszała. '
|
|
 |
miłość jest wtedy, kiedy chcesz z kimś przeżywać wszystkie cztery pory roku. kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod obsypane kwieciem bzy, a latem zbierać z tym kimś jagody i pływać w rzece. jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. zimą - pomagać przetrwać katar i długie wieczory, a jak już będzie zimno, rozpalać razem w piecu
|
|
 |
krótkie "tak" lub "nie" wymaga długiego zastanowienia!
|
|
 |
jak autobus ucieka to też za nim gonisz, czy czekasz na następny?
|
|
 |
kobieta powinna umieć 70 rzeczy. 69 i dobrze gotować.
|
|
 |
przestań, zanim zainteresujesz mnie na śmierć.
|
|
 |
alkohol jest prawdopodobnie jedną z najlepszych rzeczy, jakie pojawiły się na ziemi - oprócz mnie.
|
|
 |
możesz być pewien, że będziesz miał na pewno jedną imprezę, na której będą o Tobie mówić same superlatywy, cała uwaga skupi się na Tobie, wszyscy odczują Twój brak, a każdy toast będzie za Ciebie. impreza po Twojej śmierci...
|
|
 |
w tym kraju pijesz, gdy się cieszysz, pijesz, gdy jesteś smutny.. ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki.
|
|
 |
jeszcze raz mnie obrazisz, odetnę Cię od słońca, gorsze dni wtedy zaczniesz liczyć sobie w tysiącach.
|
|
|
|