 |
' Potraktował mnie jak zabawkę. Taką beznadziejnie, spieprzoną zabawkę. A ja nie odmawiałam mu przyjemności. Dziecku nic się nie odmawia. I wyszło, że jest największym chujem, a ja nadal mam ochotę powiedzieć mu prosto w oczy "Pobaw się mną." '
|
|
 |
' - Daj mi spokój! wyjdź ze mnie! moja głowa tego nie wytrzyma... - Nieee? to zostaje jeszcze parę dni aż skonasz... '
|
|
 |
przez Twojego buziaka w smsie, i kilka ciepłych słów musze walczyć z arytmią serca. dobrze, że to chwilowe. tydzień i po sprawie. / changedlife
|
|
 |
nie uważasz, że to dziwne? moja prababcia która ma problemy ze wzrokiem potrafi zauważyć że żyje Tobą. na każdym kroku muszę zmagać się z moimi myślami, które w błyskawicznym tempie dobiegają do Twojej osoby. nawet pies, który ledwo trzyma się na tym świecie, czuje że jestem w Tobie na zabój zakochana, nie moge bez Ciebie żyć. ciekawe, kiedy Ty zrozumiesz, o co mi chodzi i jak się czuje. / changedlife
|
|
 |
' Moim największym problemem nie jest to, że nie potrafię zapomnieć, ale fakt, że ja po prostu NIE chcę tego wszystkiego wymazać z pamięci... '
|
|
 |
' najtrudniej jest mi udwać tą cholerną obojętność i brak jakichkolwiek emocji w stosunku do Ciebie. za bardzo czuję oddech prawdy na swoim karku, zbyt mało we mnie samokontroli. mimo to wiedz, że się staram. pomimo wszystko. pomimo Ciebie. pomimo Jej. '
|
|
 |
' a tego kaca nie zwalczysz, bo miłości nie da się zagłuszyć jedną tabletką, którą weźmiesz przed snem. '
|
|
 |
' i czasami naprawdę pragnę, aby jutra nie było... '
|
|
 |
"Zamknęła oczy, oparła głowę na siedzeniu samochodu. Przez pewien czas milczała. - Ja się boję - powiedziała. Ukryła twarz w dłoniach i rozpłakała się. - Naprawdę się boję. Tak się boję, że nie wiem, co zrobić. Boję się życia. Boję się żyć. Boję się tego, że za kilka lat będę musiała stanąć twarzą w twarz z rzeczywistością. Dlaczego tego nie rozumiesz? Dlaczego nic nie rozumiesz? Dlaczego mnie tak męczysz?" '
|
|
 |
' powoli, po kawałeczku, wyrywam cię z serca. boleśnie, ze łzami w oczach, niszczę to, czym oddychałam jeszcze kilka miesięcy temu. pozostawiam jedynie zdjęcia - pamiątkę po naszych wspólnych chwilach. chwilach, w których zatracałam się w miłosnych uniesieniach, kiedy wiedziałam, że mam przy sobie kogoś, na kim zawsze mogę polegać i kiedy czułam, że marzenia są realne i takie bliskie realizacji. teraz jedyne czym oddycham to kawałki wspomnień, które z każdym kolejnym dniem coraz bardziej pokrywa kurz tęsknoty... '
|
|
 |
' coraz częściej nie mogąc zasnąć, siadam na łóżku, włączam ulubioną piosenkę i wyobrażam sobie Ciebie, kiedy nieśmiale spijasz pocałunki z moich ust, kiedy przesuwasz swoje dłonie wzdłuż mojej tali, kiedy odważnie spoglądasz w moje oczy i delikatnie przygryzasz swoje wargi. lubię wyobrażać sobie, jak bierzesz moją dłoń i chowasz ją do swojej kieszeni, po czym pewnym krokiem ruszasz naprzód czule pieszcząc mnie słowami: "jesteś dla mnie najważniejsza". '
|
|
|
|