 |
|
Mamy tu Meksyk o jakim nawet nie śnisz, wierz mi to świat trzeci ale lubię własne śmieci.
|
|
 |
|
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność, i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol.
|
|
 |
|
Jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją, bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.
|
|
 |
|
Mimo że lata biegną, ja wiem to, że przeżyjemy jeszcze nie jedno.
|
|
 |
|
słuchaj frajerze my się nie boimy, nie uciekaj bo i tak Cie dogonimy.
|
|
 |
|
Lepiej zmów pacierz synu, ja przybyłem, by niszczyć i nawet jak się położę to jestem od Ciebie wyższy.
|
|
 |
|
U mnie Twój sekret jest bezpieczny, bądź pewny.
|
|
 |
|
bo w dupie byłeś i gówno widziałeś, bo w dupie byłeś i gówno przeżyłeś!
|
|
 |
|
To co Ty mówisz jest dla mnie chuj warte.
|
|
 |
|
To jest Hip Hop, ulepieni z tej samej gliny, majk w dłoniach dymi, słowa zamieniamy w czyny.
|
|
 |
|
niech nie będzie Ci kurwa wszystko jedno.
|
|
|
|