|
mała, lubisz sobie wmawiać wiele rzeczy.
|
|
|
zbyt dużo wulgaryzmów pasuje do Twojego imienia.
|
|
|
mimo, że znikasz jak dym po odpalonej fajce, to wyżłobiłeś pamiątkę na sercu, taką na zawsze.
|
|
|
przestań szczekać, suko i szanuj mordę
|
|
|
sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. potrzebuję miłości.
|
|
|
chodź, zatańczymy czymy czymy czymy walczyk, cyk cyk na tarczy. niech tyka niech patrzy. chodź, zatańczymy czymy czymy czymy tango, dziś danse macabre Naszą ostatnią randką. / Buka ♥
|
|
|
no dalej, baw się frajerze mi już nie zależy.
|
|
|
tak jakoś dziwnie, chciałam cię.
|
|
|
kiedy boli najbardziej ? chyba dopiero wtedy, kiedy uświadamiasz sobie, że walka tak naprawdę już nic nie zmieni.
|
|
|
wstyd mi, że się poddałem wiesz? cholernie mi wstyd - głównie przed samym sobą, ale brak mi już sił, na przysparzanie sobie nadziei i życie w wykreowanej przez siebie obłudzie.
|
|
|
|