 |
Ty zacząłeś a ja nie potrafię tego skończyć...
|
|
 |
Ekran mojego telefonu już dawno przestał wyświetlać twoje imię. Nie ma go w ostatnio odebranych wiadomościach ani połączeniach.
|
|
 |
Gdyby przypomniało Ci sie że istnieje, to zadzwoń, daj znać że żyjesz, jesteś szczęśliwy, i nie mam powodów do zmartwień
|
|
 |
widzę od lat nieprzerwanie podróbkę szczęścia z fabryki na Tajwanie.
|
|
 |
na prawdę Ci nas nie szkoda ?
|
|
 |
w końcu w rękach mam Cię. kupie Ciebie teraz, no bo później Cie zabraknie, albo ktoś mi ten sklep zamknie.
|
|
 |
miłość! uwaga! ratunku! pomocy!
|
|
 |
proszę, nie pytaj co u mnie, wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.
|
|
 |
a jestem z tych, co nakrywają głowy kołdrą; z tych, którym strach uniemożliwia oddychanie.
|
|
 |
co byś zrobił gdybyś wiedział, że po raz ostatni słyszysz mój głos?
|
|
 |
Miałam być doskonała. Miałam umieć usunąć się w cień i niczego nie wymagać. Miałam nie płakać. Nie żądać. Cieszyć się chwilą. Mało mówić. Dużo się śmiać. Ale w końcu i mi czasami brakuje sił.
|
|
 |
Nie stanę przecież na kamieniu i nie powiem - jestem kurewsko samotna, może ktoś mnie przytuli?..
|
|
|
|