 |
caly dzien z Toba, a raczej obok. tak bardzo chcialam Cie przytulic.
|
|
 |
czasami twój największy przyjaciel może się okazać również największym wrogiem . takie jest życie , czasem ludzie są fałszywi . -.-
|
|
 |
Tyle dni czekalam na to, ze w koncu napisze. Przeciez cos jedna dla ciebie znaczylam. Zabily mnie te wszystkie mysli te nie przespane noce. Gdybym wtedy wiedziala, ze usunela Ci moj numer...
|
|
 |
miedzy nami jest tylko ta cholerna slabosc do siebie. ta przez, ktora wolimy sie nie spotykac, zeby nie zaczac sie calowac. to bez sensu. ja chce Cie calowac.
|
|
 |
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko w telefonie, gdy przyszedł sms od Ciebie.
|
|
 |
Szkoda, że nie wiesz o tym, że jednym swoim uśmiechem obudziłeś wszystkie motylki jakie mam w brzuchu.
|
|
 |
Była gotowa na wszystko, aby nie pozwolić kochankowi odejść. Poniżenia, niebezpieczeństwa, szantaże, intrygi, prośby, groźby i kłamstwa - nic nie wydawało jej się wysoką ceną za miłość.
|
|
 |
Czy kochałeś kiedyś kogoś tak bardzo, że ledwo mogłeś oddychać?
|
|
 |
właśnie teraz, kiedy wracasz na nowo staram sobie odnowić wspomnienia. te najbardziej podłe. bolące jak żadne inne. rozdrapuję stare rany. tylko po to, aby w końcu oprzytomnieć i nie pozwolić po raz kolejny na to byś mnie miał. przypominam sobie każdy z momentów, kiedy pełen satysfakcji zadawałeś mi ból, bezwzględnie spoglądając na moje łzy. boli. ale wolę cierpieć wspominając niż po raz kolejny przeżywać to chore piekło, zwane miłością.
|
|
 |
Powiedz im wszystkim, że tętno Twoje i moje ma wspólną prędkość.
|
|
 |
Ej, mam parę pytań, a propo dawnych marzeń, Czemu pozwoliłeś by legły w gruzach?
|
|
 |
- Cześć. - napisała po tygodniu namysłu "czy napisać"- Cześć, kim jesteś? - odpisał,a ona uświadomiła sobie, że przecież już się nie znają.
|
|
|
|