 |
pytają mnie, czy nie chce spoważnieć = nie obchodzi mnie, że sztywniaków drażnie. / 03.09.96
|
|
 |
I płakać mi się chce. Ze wszystkiego. Z tego jaka jestem nienormalna. Jeszcze parę dni temu marzyłam o tym by być z moim najlepszym przyjacielem. Teraz mam go czasami dość. Powoli upodabniam się do Ciebie. Obmacuje się z moimi kolegami nic do nich nie czując. I raniąc tym tych, którzy mnie kochają. Nie mogę się zdecydować, z kim mogłabym być. Cały czas mam tą idiotyczną nadzieję, że gdy ta Twoją odjedzie wrócisz do mnie. To głupie. Ale nie pozostało mi nic innego.
|
|
 |
Z grzecznymi chłopcami bierze się ślub, kocha się skurwieli
|
|
 |
potrafiła spędzić cały dzień w łóżku, patrząc w sufit i zastanawiając się jakby to było gdybyś przy niej był.
|
|
 |
czasem aż masz kogoś ochotę tak po prostu ze swojego życia wyrzucić, ale w ostatniej chwili uświadamiasz sobie, że przeszłości nie da się "wyrzucić".
|
|
 |
zanim do mnie znów napiszesz, zastanów się czego a przede wszystkim KOGO chcesz.
|
|
 |
nie dam rady bez ciebie . błagam zrób coś . ♥
|
|
 |
kurwa mać. wróć. błagam Cie. ja już dłużej nie moge.. ♥
|
|
 |
wzruszają mnie cholernie małe rzeczy . serce narysowane palcem w powietrzu . ♥
|
|
 |
Za każde krótkie zdanie i każde wieczne słowo
Za świat, który z tobą chcę zbudować na nowo
|
|
 |
Za każdy oddech nasz za przeszłość, która gnije
Za to co jeszcze mi dasz jestem gotów i zabiję
|
|
|
|