 |
|
Nadal pierdolę pop i wkurwia mnie emo. Nadal kochamy rap, który gloryfikuje przemoc.
|
|
 |
|
Znasz mnie skurwysynu, to będzie straszne. Robię z resztek mózgu, oczu i języka pasztet.
|
|
 |
|
a ona siedziała znów wieczorem siedziała w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali, czekała .. miała nadzieję, że przyjdzie i ją przytuli. gdy pewnego dnia zobaczyła, że ON przyszedł tam z inną. odpuściła sobie
|
|
 |
|
Widziałam w moim życiu setki uśmiechów, ale żaden nie przyspieszył bicia serca tak jak Twój.
|
|
 |
|
położyła się na podłodze, ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać, to co aktualnie czuje.
|
|
 |
|
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń rzygam na sztuczność uczuć.
|
|
 |
|
Nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć.
|
|
 |
|
I wszystko się układa. Ładna pogoda, olałam całą naukę, wieczory spędzam z Nim. A ja zamiast się cieszyć siedzę i płacze, i pytam się kurwa co się ze mną dzieję? Nie ogarniam tego.
|
|
 |
|
uśmiech to skrzywienie, które wszystko prostuje.
|
|
 |
|
często zadajesz mi tak dziwne pytania , że mam wrażenie iż potrafimy się dogadać tylko dlatego,
że jesteśmy tak samo mocno popierdoleni.
|
|
 |
|
Ona może nie jest najpiękniejsza, ale najważniejsze, że mogę z nią zawsze porozmawiać. I zamiast stroić się przed lustrem, zrobi dwie herbaty by na kocu z pięcioma paczkami chusteczek higienicznych mogła się wyżalać jakie to życie jest okropne..
|
|
|
|