 |
Jeszcze nieraz ktoś Cię przytuli, nieraz Cię pocałuje i nie raz wyzna miłość. Taka jest już kolej rzeczy w życiu człowieka. No chyba, że kurwa jesteś ufoludkiem!
|
|
 |
Milcz, po prostu zamilcz. Nie mam zamiaru słuchać tych farmazonów. Rzygam Twoimi kłamstwami. Codziennie inna prawda. Wypierdalaj z mojego życia. Jak to powiedziała moja najlepsza przyjaciółka: Walczę tylko o przyjaciół - czy coś w tym guście...
|
|
 |
To tkwi gdzieś głęboko we mnie i nie wychodzi na światło dzienne...
|
|
 |
Myślisz, że zapomniałam o Tobie jak gdyby nigdy nic. To przez ciebie miałam zjebane dzieciństwo i dzięki tobie teraz jestem taka szczęśliwa. Myślisz, że nic nie przeszłam przyjaźniąc się z tobą? Myślę, że chyba nigdy nie można było nazywać tego przyjaźnią. To było dla ciebie jednym wielkim gównem. Jesteś dziwką zuzanko i wszyscy dobrze o tym wiedzą. I moi znajomi, i twoi. Hahah jesteś śmieszną i żałosną suką. Mówił ci już to ktoś? Oczywiście, że nie. Każdy się boi. Buahahahhaah! Idiotka!
|
|
 |
Bo czasem wystarczy wierzyć, że się po prostu wszystko ułoży...
|
|
 |
I wszyscy po wigilii klasowej już widzą... ;D
|
|
 |
Kocham też takie: "Żeby Ci cycki urosły" lub "Obyś miała zajebistego chłopaka/dziewczynę"
|
|
 |
Jak miło jest słyszeć życzenia tego typu: "Żebyś była ciągle taka uśmiechnięta."
|
|
 |
Po złożeniu Tobie życzeń na wigilii klasowej usłyszałam od Ciebie chyba najpiękniejsze słowa, które kiedykolwiek do mnie wypowiedziałaś: "Wiesz co, złożyłaś mi chyba najszczersze życzenie z całej szkoły..." ♥
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak to się mogło potoczyć, gdyby nie tamta sytuacja, gdybyśmy się nie zaprzyjaźnili, gdybym nie zrobiła pierwszego kroku... Nie wiesz tego, a my możemy sobie tak gdybać...
|
|
|
|