|
kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała, kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.
|
|
|
wracając tutaj i czytając samą siebie, budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć, że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją, są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie, czas nie leczy ran, ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy, gdy nabierzemy dystansu do tych złych.
|
|
|
Halo, jest tu jeszcze kto?
|
|
|
Być może dzisiaj jest ostatnim dniem pewnego rozdziału. Być może wstając jutro rano nic nie będzie takie jak dawniej. Być może powodem tym będzie książka, spotkanie dawno niewidzianej osoby, zwykły zbieg okoliczności czy odkładana ciągle na później rozmowa. Być może na moment stracisz grunt pod nogami, być może poczujesz się słaby i zawiedziony. Być może to tylko nowy początek zupełnie pięknej historii.
— Natalia Belcik
|
|
|
To przerażające jak bardzo i zachłannie ufamy snom czy gwiazdom, a jak rzadko i lakonicznie polegamy na własnym sercu.
— Natalia Belcik
|
|
|
Znajdź kogoś, kto sprawia, że czujesz się lepsza niż jesteś.
|
|
|
Otwórz ten zardzewiały zamek, a znajdziesz w środku skarb.
|
|
|
juz wiem dlaczego ludzie byli nam przeciwni, nigdy im nie wybacze że nie powiedzieli mi od razu całej prawdy o Tobie, o nas, o naszym życiu, o tym że masz mnie w dupie, że jesteś ze mną z litości i chcesz mnie tylko wykorzystać, byłam z toba szczera, chciałam dać Ci prawdziwe szczęście, cieszyłam się każdym dniem który zbliżał nas do wspólnej przyszłości a ty kpiłeś ze mnie, zaszlam w ciążę, urodziłam cudownego syna, nigdy nie pokazałes ze Ci zalezy, ze chcesz stworzyć z nami rodzinę, że jesteś tego pewny tylko potrafiłes oszukiwać i wmawiać nam ze jesteśmy jedyni w twoim życiu a teraz najbardziej cierpi na tym dziecko, mogłeś od razu powiedzieć, że on nie bedzie owocem naszej miłości, tylko moja miłością.
|
|
|
'pierwszy raz ktoś potraktował mnie jak szmate. to co było kiedyś to jeszcze nic, teraz wybaczam każdemu facetowi wszystko co kiedykolwiek mnie zraniło, ale jemu nie, był moim ideałem, kochalam go, cały czas mu wybaczalam mimo że potrafił kłamać mi w oczy przez całe 5 lat to cały czas z nim żyłam, mieszkałam z nim, sypialismy razem, czekałam az wroci z pracy z nadzieją że będzie lepiej, oszukał mnie i wyrzucil razem z dzieckiem na śmieci. to nie bylo bolesne ani okropne. to pokazało że nie warto już walczyć o coś co nigdy nie istniało i w końcu postawiło mnie na nogi i ukazało, że jestem silna i wartościową kobieta która zasługuje z dzieckiem na prawdziwe szczęście, prawdziwego kiedyś męża i ojca, rodzinę i dom pełen bezpieczeństwa i bez hałasu. wierze, kiedyś z silniejsza siła karma wróci a przeprosiny nie pomogą. już jest za późno.
|
|
|
Najlepszym uczuciem na tej planecie jest czuć spokój duszy. Żadnego stresu, strachu, nieustannego rozmyślania - po prostu spokój.
|
|
|
Jedźmy gdzieś, błagam. Potrzebuję ucieczki, oderwania, zapomnienia.
— jestem zmęczona
|
|
|
“ Powiem ci złotą regułę mojej mamy - "są porządni mężczyźni, za których wychodzi się za mąż, i podli dranie, z którymi chodzi się do łóżka". ”
— Gabriela Gargaś
|
|
|
|