 |
Czekolada. Moja mała imitacja szczęścia.
|
|
 |
Najlepiej nie żyć, nie myśleć, nie być, nie istnieć.
|
|
 |
- a oczy, oczy jakie ma? - jak czekoladowy ocean czekoladek.
|
|
 |
spadasz w dół z myślą że urosną Ci skrzydła .
|
|
 |
przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.
|
|
 |
Pijąc po raz kolejny herbatę, słuchając tej samej piosenki nie wiem, czy śmiać się, czy płakać.
|
|
 |
A te dni...te lepsze to kiedyś nadejdą..?
|
|
 |
Nic nie sprawia człowiekowi większego bólu niż rozpamiętywanie dawno minionych chwil, zwłaszcza jeśli były to chwile szczęśliwe.
|
|
 |
'uczucia są piękne lecz nie zawsze coś warte - to logika betonu ziom szeregi zwarte' / Młody M.
|
|
 |
uśmiechnę się ładnie i powiem spierdalaj.
|
|
 |
i nawet jeśli będzie mi kurewsko źle, na pytanie 'co u Ciebie' odpowiem, że radzę sobie świetnie.
|
|
 |
chcę dobrze, robię źle, w końcu to pierdolnę, bywa..
|
|
|
|