 |
|
Tak wiele miałem dać im, nie chciałem Cię stracić.
"Nie mogę tego cofnąć już, czasu na tarczy.
Nie żyw już urazy, próbowaliśmy tyle razy, a teraz
to przeszłość, chyba coś nam uciekło"
|
|
 |
|
Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania.
|
|
 |
|
Jeżeli nie umiemy znaleźć drogi do siebie, może po prostu ją zbudujmy?
|
|
 |
|
Nie czuję pustki, bólu, nie mam do niego dziś żalu, po prostu jest późny wieczór, ciemna noc, mam różne myśli, zachcianki, marzenia, potrzebuję w tej godzinie jego ramion. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
"Przekaz to przekaz o tym, że masz przekaz
Co ty nie wiesz? Kurwa na tym to polega
Tak to czekasz, polegasz na tym i tamtym
I wciąż powtarzane te same znane prawdy"
|
|
 |
|
"Żyje z dnia na dzień, w lustrze widzę wstyd
niszczę swoje sny, w którą stronę iść
Nie wiesz o mnie nic, nie bierz mnie za wzór
nie chcesz ze mną być, nie jestem ze snu.."
|
|
 |
|
"I stałem się innym człowiekiem z dnia na dzień
i chyba wiesz, że jest lepiej gdy rzadziej
liczba butelek na stole wyznacza
godzinę o której się kładziesz spać."
|
|
 |
|
"tak to już jest, prawda jest tylko jedna nie obwijaj w bawełne, przejdź prosto do sedna, pamiętaj fakt to fakt a brednia to brednia"`Bas Tajpan
|
|
 |
|
Często wiara nas zawodzi podobnie jak i ludzie,
a jutro to lustro napełnione rzeką złudzeń.
|
|
 |
|
Jezu, nie daję rady, nie mam siły, czasami myślę, że jestem bipolarna, a może po prostu pojebana, ale nie mam siły, na nic, chce umierać, pić wino i płakać, leżeć na podłodze i zakopać się przed światem w koc, a jest tyle rzeczy do zrobienia, muszę wyjść, na uczelnię, do banku i załatwić nam nowe mieszkanie i w lodówce nic już nie ma, a Ty tak często i długo milczysz ostatnio i zaczynam myśleć, że między nami też już niczego nie ma i nie oszukuję się, jest naprawdę źle, nigdy nie było między nami tak źle, a ja, ja nie mam siły, żeby walczyć, żeby cokolwiek naprawiać, żeby starać się bardziej, ale wyjdziemy z tego, tylko pamiętaj, obiecałeś, "na dobre i na złe", to jest moje złe, najgorsze i wybacz, musisz zostać.
|
|
 |
|
Co jeśli przestanę? I nie pojawię się już w miejscu, w którym zawsze na Ciebie czekam. Nie będę spoglądać co kilka minut na telefon, licząc na jakąkolwiek wiadomość od Ciebie. Przestanę myśleć o Tobie. A każdej kolejnej nocy nie będę zarywała na tworzeniu Naszej wspólnej przyszłości. Co jeśli jutro wrócę do domu, zjem obiad, przeczytam książkę, a Ty nie pojawisz się w żadnej myśli w mojej głowie? Przestanę pisać do Ciebie z byle powodu, tylko po to, by zacząć rozmowę. Minę Cię obojętnie na ulicy i już nie spojrzę tak, jak zrobiłabym to wczoraj. Co jeśli zapomnę? Wykluczę Cię z mojego życia, odstawię na bok i tak zwyczajnie nie będę już pamiętać. Uwolnię się od miłości, której nigdy nie miałam. Zacznę patrzeć w inne oczy i być może w nich znajdę coś piękniejszego, coś wartego więcej niż łzy, coś, co da mi powód by żyć i w końcu przestać uciekać. [ yezoo ]
|
|
|
|