 |
coraz częściej płaczę, coraz częściej upadam, coraz częściej się poddaję, coraz częściej nie umiem wstać.
|
|
 |
mógłbyś byś wspomnieniem słońca w pochmurne dni.
|
|
 |
my. młodzi, piękni i tak okrutnie nieszczęśliwi...
|
|
 |
kocham cię zbyt mocno, żeby cokolwiek kiedykolwiek zmieniać.
|
|
 |
tak mocno zawikłałam się we własne myśli, tak daleko weszłam w głąb mojego serca, tak mocno zaplątałam się w milczeniu, że teraz nie ma już żadnego powrotu.
|
|
 |
zakrywam łzy płynące po policzku rękawem, nie patrz, kiedy przechodzisz obok bez słowa.
|
|
 |
nigdy nie miałam łatwo, ale tak ciężko dawno nie było.
|
|
 |
często dokonujemy jakiejś decyzji, nie dlatego, że tego chcemy, ale dlatego, że nie mamy żadnego wyboru. a później żałujemy, że nie mieliśmy odwagi do buntu.
|
|
 |
kiedy doceniasz wspomnienia zmienia się Twój punkt widzenia.
.
|
|
 |
wiesz, cokolwiek się stanie - pieprz to. nie przywiązuj się. po prostu rób tak, żebyś była szczęśliwa, nawet jeśli ktoś odejdzie..
|
|
 |
Najgorzej, gdy zawiodła osoba, za którą dałbyś sobie ręce obciąć.
|
|
 |
może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. tylko,że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału..
|
|
|
|