 |
uciekłam do świata trochę mocniejszych brzmień, dobrych romansów i gorącej zielonej herbaty, szukaj mnie tam.
|
|
 |
nie trzeba być wybitnym matematykiem, żeby brać się za związki, ale do dwóch to wypadałoby umieć liczyć.
|
|
 |
sprawiam pozory cholernie przesyconej życiem.
|
|
 |
jestem płomieniem i sama nie wiem, kiedy i jak mnie wznieciłeś, jestem płomieniem i kiedyś zgasnę.
|
|
 |
i tak przyjdzie dzień, kiedy to wszystko się skończy. absolutnie wszystko.
|
|
 |
nie łapię się w rzeczywistości.
|
|
 |
chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję
|
|
 |
i znowu, kurwa, chce mi się płakać.
|
|
 |
nadzieja naszego narodu tonie w myślach samobójczych.
|
|
 |
Prędzej czy później to wszystko wróci,
To co tak nagle wypadło nam z rąk.
|
|
 |
seks jest cholernie niebezpieczny. ma zbyt dużą i mocną władzę.
|
|
|
|