 |
|
Wiem, że byłem durniem, że tak to lekko ujmę, przepraszam, wymarzone wczasy będą nieco później.
|
|
 |
|
I tylko Twój uśmiech wspiera mnie tu gdzie towarzystwo w chuj sztuczne.
|
|
 |
|
Mówi, że w głowie ma już mętlik przez te brednie, bajki.
|
|
 |
|
Nie odniosę sukcesu hołdując wciąż starym błędom.
|
|
 |
|
Czuję jak przyciągasz mnie, jesteś znakomita, ale nie możemy wpaść na siebie #satelita.
|
|
 |
|
Nosisz się najlepiej, jesteś w tym niepospolita.
|
|
 |
|
Czy my mamy jeszcze szanse?
|
|
 |
|
Kto ich oświeci jak odnaleźć włącznik do życia, gdy błądzą w ciemności?
|
|
 |
|
Czasem wiążę koniec z końcem, ale koniec końców, będziemy na dobre i złe.
|
|
 |
|
Łączy nas prawda, a kłamstwo rozłącza.
|
|
 |
|
Czasami myślimy inaczej, naprawdę to powód, by bać się być razem i znaleźć kompromis co łączy?
|
|
 |
|
Spójrz na mnie, jesteśmy tacy sami, a czemu tacy jesteśmy, że się sami poróżniamy?
|
|
|
|