 |
z perspektywy Jego ramion wszystko wydawało się lepsze. powiedzmy te płatki śniegu nie były puchem lepiącym się do ubrań, a wyimaginowanymi gwiazdkami, które opadały Mu na włosy. stawanie na palcach kończyło się całusem, a nie pudłem spadającym z regału na głowę. niemiecki przestał być nie do przejścia, gdy między licznymi regułkami, rzucał różniące się pytanie - z propozycją pójścia do kina, czy gdziekolwiek. Jego bluzy w mojej szafie, perfumy na półce pasowały równie perfekcyjnie jak On sam w moim sercu. teraz, kiedy noce utożsamiają się z ciepłym kakao i romansidłem w którym szukam naszych imion, zastanawiam się, jakim prawem zabrano mi to lepsze życie.
|
|
 |
Zastanawiam sie dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem, przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze.
|
|
 |
CHŁOPAKU - jeśli dziewczyna życzy ci szczęścia , tak naprawdę ma na myśli żeby wszystkie chwile spędzone bez niej były najgorsze w Twoim pieprzonym życiu .
|
|
 |
A gdy nagle odchodzi ktoś, kto był dla Ciebie powietrzem, jak żyć ?
|
|
 |
- Gehen wir in den Tennisclub? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss Mutti helfen. Gehen wir schwimmen? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss joggen gehen. Gehen wir in den Park? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss zu Tante Olga fahren. - Gehen wir in den Park?! - Bartek, pytałeś już. - Będę namolny. Będę pytał, aż się zgodzisz.
|
|
 |
No cóż, mam dla ciebie wiadomość - tracisz ją.
|
|
 |
Zrobiłabym wszystko, by pokazać, jak bardzo cię uwielbiam. Ale to już skończone, za późno by ocalić naszą miłość.
|
|
 |
Padam na kolana i krwawię, próbuję powstrzymać cię przed odejściem
Ale nawet nie słuchasz, więc pierdolę to, próbuję powstrzymać cię od oddychania
Kładę ręce na twoim gardle, siedzę na tobie i ściskam
Dopóki nie złamię ci karku jak patyka od lizaka, nie ma powodu
Dla którego miałabym pozwolić ci wyjść i żyć spokojnie
Łzy płyną mi po policzkach, pozwalam ci odejść, poddaje się.
|
|
 |
Wiem już, czemu nazywają to związkiem, bo związani toniemy
czujesz, że to miłość, bo gówno zawsze śmierdzi
za każdym razem, gdy to czuję od razu musi się coś spierdolić.
|
|
 |
Wiesz, mógła bym bez problemu powiedzieć Ci, że Cię nie kocham, ale wtedy bym kłamała .
|
|
 |
No pobaw się jeszcze trochę moimi uczuciami, przecież to takie fajne kurwa.
|
|
 |
Cóż właściwie znaczy cierpieć dla mężczyzny? Zupełnie nic. Jedynie życie staje się podobne do piekła. Ani wielkie, ani szlachetne. Ot - zwykła marność.
|
|
|
|