głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika badheart

CZ1. Nigdy nie sądziłam że moje życie było cudowne. Nigdy tak naprawde  nie miałam spokojnego dzieciństwa  nigdy nie mogłam powiedzieć że mam ojca  który chce ochronić mnie przed złem świata i który obiecałby mi że gdyby kiedyś jakiś chłopczyk złamał mi serduszko on połamałby mu rączki. Tak naprawde często niewiele brakowało do tego aby to mi je połamał pod wpływem alkoholu. Nie raz dostawało się mamie za stawanie w mojej obronie. A ja tak właściwie nie doceniałam nigdy tego co dla mnie robia. Teraz po upływie czasu  chciałabym jej cholernie podziękować. Zaczynając od najdrobniejszych czynności jakimi jest zmienianie pieluch czy przemywanie ran po wywróceniu się na rowerze po walke  codzienną walke z ojcem  z jego nałogiem o moje lepsze jutro. Walcząc o to  tak naprawde miała gdzieś siebie  chciała po prostu żebym kiedykolwiek spojrzała jej w oczy i powiedziała   zrobiłaś wszystko co mogłaś  jesteś wielka   i szczerze zasłużyła na te słowa jak mało kto.

rastaa.zioom dodano: 17 grudnia 2012

CZ1. Nigdy nie sądziłam,że moje życie było cudowne. Nigdy tak naprawde, nie miałam spokojnego dzieciństwa, nigdy nie mogłam powiedzieć że mam ojca, który chce ochronić mnie przed złem świata i który obiecałby mi,że gdyby kiedyś jakiś chłopczyk złamał mi serduszko on połamałby mu rączki. Tak naprawde często niewiele brakowało do tego aby to mi je połamał pod wpływem alkoholu. Nie raz dostawało się mamie za stawanie w mojej obronie. A ja tak właściwie nie doceniałam nigdy tego co dla mnie robia. Teraz po upływie czasu, chciałabym jej cholernie podziękować. Zaczynając od najdrobniejszych czynności jakimi jest zmienianie pieluch czy przemywanie ran po wywróceniu się na rowerze po walke, codzienną walke z ojcem, z jego nałogiem o moje lepsze jutro. Walcząc o to, tak naprawde miała gdzieś siebie, chciała po prostu żebym kiedykolwiek spojrzała jej w oczy i powiedziała " zrobiłaś wszystko co mogłaś, jesteś wielka " i szczerze zasłużyła na te słowa jak mało kto.

Tutaj nic nie jest takie jakie być powinno  tutaj jest zero uśmiechu  zero radości z możliwości udziału w życiu  zero uczuć. Tutaj jest tylko ból wspominanych złych momentów  tutaj są tylko łzy i rozpatrywanie w sobie samych złych cech. Tutaj jest część mnie  która nienawidzi uczuć  nienawidzi przyznawać się że jej zależy  że się boi  że tak naprawdę jestem cholernie wrażliwa. To mroczna strona mnie  witam   rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 17 grudnia 2012

Tutaj nic nie jest takie jakie być powinno, tutaj jest zero uśmiechu, zero radości z możliwości udziału w życiu, zero uczuć. Tutaj jest tylko ból wspominanych złych momentów, tutaj są tylko łzy i rozpatrywanie w sobie samych złych cech. Tutaj jest część mnie, która nienawidzi uczuć, nienawidzi przyznawać się że jej zależy, że się boi, że tak naprawdę jestem cholernie wrażliwa. To mroczna strona mnie, witam | rastaa.zioom

wystarczy jedno spojrzenie zawierające kilogramy pożądania i namiętności  ułamek sekundy   wargi spotykają się w natarczywym  nerwowym uderzeniu  ręce bez opamiętania rozrywają ubrania brutalnie zrzucając je na podłogę. moment zastanowienia   biurko schody? może po prostu łóżko  bądźmy chodź trochę standardowi. ale przecież parapet jest idealnym miejscem   trzeba tylko gwałtownym ruchem strącić doniczkę i pozwolić jej rozsypać się na drobne kawałeczki. i już   nierównomierne oddechy  cudownie łomoczące serce  pot spływający po skroniach  Twoje paznokcie bezlitośnie raniące Jego plecy  usta zaczynające błądzić po całym ciele  zęby szczelnie zaciskane w zagłębieniu obojczyków  parujące szyby  szczęście  euforia. po wszystkim blant wypalony przy otwartym oknie przez które zimny podmuch wiatru studzi emocje.   nerv

nervella dodano: 16 grudnia 2012

wystarczy jedno spojrzenie zawierające kilogramy pożądania i namiętności, ułamek sekundy - wargi spotykają się w natarczywym, nerwowym uderzeniu, ręce bez opamiętania rozrywają ubrania brutalnie zrzucając je na podłogę. moment zastanowienia - biurko,schody? może po prostu łóżko, bądźmy chodź trochę standardowi. ale przecież parapet jest idealnym miejscem - trzeba tylko gwałtownym ruchem strącić doniczkę i pozwolić jej rozsypać się na drobne kawałeczki. i już - nierównomierne oddechy, cudownie łomoczące serce, pot spływający po skroniach, Twoje paznokcie bezlitośnie raniące Jego plecy, usta zaczynające błądzić po całym ciele, zęby szczelnie zaciskane w zagłębieniu obojczyków, parujące szyby, szczęście, euforia. po wszystkim blant wypalony przy otwartym oknie przez które zimny podmuch wiatru studzi emocje. / nerv

To właśnie ten facet do którego możesz przyjść zupełnie rozsypana  z oczami zapuchniętymi od łez  o czwartek piętnaście nad ranem a on robiąc Ci ciepłą herbatę i podając blanta nie będzie oczekiwał wyjaśnień  po prostu będzie przy Tobie. To taki koleś z którym wszystkie chwile trwają zbyt krótko. Taki  który swoim skurwysyństwem wzbudza w Tobie sukę   i nagle lądujesz gdzieś pod nim  ciężko dysząc i zostawiając bolesne ślady na jego plecach. Taki który zaraz po tym zmieni się w nostalgicznego mężczyznę i wspólnie z Tobą do wschodu słońca rozważał będzie nad fenomenem Waszej relacji bądź nad nienormalnością świata. Facet w którym dostrzegasz ogrom wad ale ostatecznie stabilizuję się na pierwszym miejscu w hierarchii Twoich wartości. To właśnie On. Mój  nieidealny  niezastąpiony.   nerv

nervella dodano: 16 grudnia 2012

To właśnie ten facet do którego możesz przyjść zupełnie rozsypana, z oczami zapuchniętymi od łez, o czwartek piętnaście nad ranem a on robiąc Ci ciepłą herbatę i podając blanta nie będzie oczekiwał wyjaśnień, po prostu będzie przy Tobie. To taki koleś z którym wszystkie chwile trwają zbyt krótko. Taki, który swoim skurwysyństwem wzbudza w Tobie sukę - i nagle lądujesz gdzieś pod nim, ciężko dysząc i zostawiając bolesne ślady na jego plecach. Taki który zaraz po tym zmieni się w nostalgicznego mężczyznę i wspólnie z Tobą do wschodu słońca rozważał będzie nad fenomenem Waszej relacji bądź nad nienormalnością świata. Facet w którym dostrzegasz ogrom wad,ale ostatecznie stabilizuję się na pierwszym miejscu w hierarchii Twoich wartości. To właśnie On. Mój, nieidealny, niezastąpiony. / nerv

Dział  anatomia człowieka  zaliczyłaś na mocna czwórkę  ciekawe czy faktycznie zakuwałaś jak wytłumaczyłaś facetowi uczącemu nas czy ma to jakikolwiek związek z ilością nocy  które spędziłaś poza domem  rastaa.zioom

rastaa.zioom dodano: 16 grudnia 2012

Dział "anatomia człowieka" zaliczyłaś na mocna czwórkę, ciekawe czy faktycznie zakuwałaś jak wytłumaczyłaś facetowi uczącemu nas czy ma to jakikolwiek związek z ilością nocy, które spędziłaś poza domem |rastaa.zioom

że what? ja mam schizy czy jest burza w środku grudnia?

definicjamiloscii dodano: 15 grudnia 2012

że what? ja mam schizy czy jest burza w środku grudnia?

Siedzi to we mnie   chęć odwdzięczenia się ludziom  częściej za wszystkie gówna  mniej za dobre rzeczy  ale pomińmy. Szczypta chamstwa  w sumie to nawet spora  lecz nie uściślajmy. Lubię jak ktoś się musi starać  jak coś go to kosztuje i nie lubię dawać siebie za nic. Nie lubię jak ludzie nie dają nic od siebie  choć ja czasem nie poświęcam nic  równocześnie oczekując. Tak  bywam naprawdę niewdzięczna. I chyba to polubiłeś.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

Siedzi to we mnie - chęć odwdzięczenia się ludziom, częściej za wszystkie gówna, mniej za dobre rzeczy, ale pomińmy. Szczypta chamstwa, w sumie to nawet spora, lecz nie uściślajmy. Lubię jak ktoś się musi starać, jak coś go to kosztuje i nie lubię dawać siebie za nic. Nie lubię jak ludzie nie dają nic od siebie, choć ja czasem nie poświęcam nic, równocześnie oczekując. Tak, bywam naprawdę niewdzięczna. I chyba to polubiłeś.

Rodzice przeważnie kazali mi założyć dodatkowy sweter czy wsunąć się pod koc  gdy zmarzłam. U babci była pierzyna  która bardziej dusiła niż ogrzewała. Każdy facet poza Nim? Odruchowo na dotyk mojej zimnej dłoni reagował dygnięciem i odsunięciem się. Jest jedyną osobą  która panikuje jakimś  jaka jesteś zimna  chodź tu   przygarnia mnie do siebie i znosi lodowate części mojego ciała stykające się z Jego gorącym brzuchem.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

Rodzice przeważnie kazali mi założyć dodatkowy sweter czy wsunąć się pod koc, gdy zmarzłam. U babci była pierzyna, która bardziej dusiła niż ogrzewała. Każdy facet poza Nim? Odruchowo na dotyk mojej zimnej dłoni reagował dygnięciem i odsunięciem się. Jest jedyną osobą, która panikuje jakimś "jaka jesteś zimna, chodź tu", przygarnia mnie do siebie i znosi lodowate części mojego ciała stykające się z Jego gorącym brzuchem.

Jazda pociągiem  uwielbiam. Szczególnie gdzieś dalej  w towarzystwie ludzi  którzy nie mają o mnie bladego pojęcia  a jedynie przypisują historię  którą sami sobie utworzą. Nie wyglądam źle   białe trampki  jasne jeansy  bluza w odcieniu pudrowego fioletu  włosy w kucyku. Z każdym kolejnym kilometrem  którego przemijanie obserwuję przez szybę  oczy robią się coraz bardziej szkliste i szczelniej podciągam nogi pod brodę. Tym ludziom na około kraja się serce  bo wierzą w ogrom mojej wyimaginowanej tragedii. Myślą  iż przeżyłam dramat   a nie  że jestem słaba i życie mnie zwyczajnie przerasta.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

Jazda pociągiem, uwielbiam. Szczególnie gdzieś dalej, w towarzystwie ludzi, którzy nie mają o mnie bladego pojęcia, a jedynie przypisują historię, którą sami sobie utworzą. Nie wyglądam źle - białe trampki, jasne jeansy, bluza w odcieniu pudrowego fioletu, włosy w kucyku. Z każdym kolejnym kilometrem, którego przemijanie obserwuję przez szybę, oczy robią się coraz bardziej szkliste i szczelniej podciągam nogi pod brodę. Tym ludziom na około kraja się serce, bo wierzą w ogrom mojej wyimaginowanej tragedii. Myślą, iż przeżyłam dramat - a nie, że jestem słaba i życie mnie zwyczajnie przerasta.

I już było trochę wina  i łzy w oczach  i słowa mimowolnie same wypływające z ust. Powoli zaczynałam narzekać  kurwić na życie  na każdy jego element  nie rozumiejąc wszelkiej niesprawiedliwości  zastanawiając się czemu  dlaczego tak  teraz  za co. Zagryzałam dolną wargę  hamując łzy. Kołysanie się w przód i tył  analizując Jego odpowiedzi  a właściwie jedną zaledwie  bo tylko ona do mnie w miarę dotarła    za mało pijesz .

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

I już było trochę wina, i łzy w oczach, i słowa mimowolnie same wypływające z ust. Powoli zaczynałam narzekać, kurwić na życie, na każdy jego element, nie rozumiejąc wszelkiej niesprawiedliwości, zastanawiając się czemu, dlaczego tak, teraz, za co. Zagryzałam dolną wargę, hamując łzy. Kołysanie się w przód i tył, analizując Jego odpowiedzi, a właściwie jedną zaledwie, bo tylko ona do mnie w miarę dotarła - "za mało pijesz".

 1 dziwię się sobie  miewam nawet momenty kiedy jestem zaintrygowana swoim zachowaniem  bo składam się z sprzeczności  niedogodności i niedopasowania. nie jestem urocza słodka kulturalna   jestem bezczelna  chamska i nietolerancyjna  ale potrafię sprawić że ludzie dostrzegają we mnie tylko dobro. mogę Cię mieć  nie ważne jak bardzo negatywnie jesteś do mnie nastawiony w tym momencie  nawet nie muszę wkładać większego wysiłku w to  aby skutecznie Cię zmanipulować. i nie chodzi o to że jesteś łatwy. bardziej o to że spoczywają we mnie pokłady niszczycielskiej energii.

nervella dodano: 14 grudnia 2012

[1]dziwię się sobie, miewam nawet momenty kiedy jestem zaintrygowana swoim zachowaniem, bo składam się z sprzeczności, niedogodności i niedopasowania. nie jestem urocza,słodka,kulturalna - jestem bezczelna, chamska i nietolerancyjna, ale potrafię sprawić,że ludzie dostrzegają we mnie tylko dobro. mogę Cię mieć, nie ważne jak bardzo negatywnie jesteś do mnie nastawiony w tym momencie, nawet nie muszę wkładać większego wysiłku w to, aby skutecznie Cię zmanipulować. i nie chodzi o to,że jesteś łatwy. bardziej o to,że spoczywają we mnie pokłady niszczycielskiej energii.

 2 skrzywdzę Cię   zapewniam   będzie bolało  uwierało  dusiło kopało kpiło drwiło szydziło będziesz odczuwał nieludzkie cierpienie  aż w końcu poranione serce opadnie z sił  duszę zniszczą wspomnienia. może na koniec wskrzeszając w Tobie resztki złudnej nadziei  udając niewinną i zagubioną stoczę Cię na dno moralności   stamtąd nie ma odwrotu   dlatego zastanowię się dwa razy  ale pewnie i tak to zrobię   agresor często góruję nad moi nikłym człowieczeństwem. I nawet nie potrzebuję Twojego zrozumienia  rozważań co mną kieruję i jakie doświadczenia mnie do tego skłaniają  wystarczą mi Twoje źrenice przepełnione katorgą  ręcę  które w żelaznym uścisku utrzymywać będę coś co uparcie nazywał będziesz miłością. Nie zrozum mnie źle  ale Twój ból sprawia mi radość.   nerv

nervella dodano: 14 grudnia 2012

[2]skrzywdzę Cię - zapewniam - będzie bolało, uwierało, dusiło,kopało,kpiło,drwiło,szydziło,będziesz odczuwał nieludzkie cierpienie, aż w końcu poranione serce opadnie z sił, duszę zniszczą wspomnienia. może na koniec wskrzeszając w Tobie resztki złudnej nadziei, udając niewinną i zagubioną stoczę Cię na dno moralności - stamtąd nie ma odwrotu - dlatego zastanowię się dwa razy, ale pewnie i tak to zrobię - agresor często góruję nad moi nikłym człowieczeństwem. I nawet nie potrzebuję Twojego zrozumienia, rozważań co mną kieruję i jakie doświadczenia mnie do tego skłaniają, wystarczą mi Twoje źrenice przepełnione katorgą, ręcę, które w żelaznym uścisku utrzymywać będę coś co uparcie nazywał będziesz miłością. Nie zrozum mnie źle, ale Twój ból sprawia mi radość. / nerv

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć