 |
|
dziś marzenia pakowane są w styropian i karton, wszystko jest na pokaz, sobą być nie warto
|
|
 |
|
jeśli idziesz za iluzją, tak jak ona znikniesz, wierz mi
|
|
 |
|
nie musisz mnie lubić, ale nie wchodź mi w drogę.
szepczesz za plecami, lecz nie chcesz być mi wrogiem
|
|
 |
|
na nic puste słowa z których chwiejesz się na wietrze
|
|
 |
|
zawsze w przód o jeden ruch, pozdrawiam konkurencję
|
|
 |
|
więc pomóż sobie, ziombel, bo niewiele mamy dziś,
poza miłością i życiem, by je szanować i czcić
|
|
 |
|
dziś wybrani, to sekta, więc jestem taki jak ty,
prostym elementem tłumu, gdzie zabrakło wyobraźni
|
|
 |
|
' Czemu znów powątpiewam , oczy zachodzą łzami . Najpierw tak , potem nie i zostajemy sami . '
|
|
 |
|
żyjesz tym co sie zakończyło, kochana.
|
|
 |
|
' Kilka lat temu jechałem sentymentalnie . Dziś jest inaczej choć podobno też całkiem fajnie . '
|
|
 |
|
Są takie dni kiedy chcę być sam, łapiesz? Jedyne na co mam ochotę to na wieczorny spacer./B.R.O
|
|
|
|