 |
i nienawidzę tej bezradności , gdy nie chce płakać , a mimo to czuję jak moje łzy spływają po policzkach .
|
|
 |
Mówiliście, że nie jestem wystarczająco dobra ale kim wy jesteście, żeby mnie oceniać?
|
|
 |
zapomnieć chcę co łączyło nas.
|
|
 |
Jestem jak najtrudniejsze na świecie puzzle, które potrafię ułożyć tylko ja. /bursztynek
|
|
 |
Nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myslisz. Lubie z drinkiem w dłoni smiać się z niczego. Lubię swoje czarne włosy i czerwone paznokcie. I nie przeszkadza mi że się patrzą gdy w mini maszeruję deptakiem. Serce tez mam...ale zbyt długo je sklejałam aby Ci je ot tak dać.
|
|
 |
Znów mieć 5 lat, zanurzyć się w szafie mamy.. Do czubków butów powciskać chusteczki, topić się w za dużych sukienkach, pomalować się najmocniejszą szminką, wylać na siebie pół flakonu perfum i marzyć jak fajnie być dorosłą
|
|
 |
Każda kobieta, uśmiecha sie, gdy chce krzyczeć, śpiewa gdy chce jej się płakac, płacze gdy sie cieszy, śmieje sie, gdy sie boi.. a jedyna niesłuszna, w niej rzecz to to, że tak często zapomina ile jest warta.
|
|
 |
On- to koniec . Poszła nad Wisłe. płakała,krzyczała,piła, przeklinała. nie wyobrażała sobie bez Niego życia. On był jej życiem. dla niego codziennie wstawała z uśmiechem na twarzy z myślą, że żyje dla Niego. Nie wytrzymała tępa. gdy usłyszała dźwięk sygnału wiadomości rzuciła telefon do rzeki. nie miała dla kogo żyć. Wstała. podbiegła do brzegu. zacisnęła pięści, zatkała nos i rzuciła się do wody. ostatnia łza stoczyła się jej po policzku. Następnego dnia policja znalazła ciało dziewczyny. Zgon nastąpił około godziny 2. Były chłopak przyszedł do rodziców i powiedział: przepraszam. to mój brat pisał do swojej dziewczyny, że to koniec. Nie ja. Ja ją kocham. Wybuchł płaczem
|
|
 |
Wyrosłam z lalek , ale z Ciebie skarbie nie potrafię.
|
|
 |
namalować ogromne serce na przystanku i potraktować je z buta. wandalizm.? -życie.
|
|
|
|