 |
jak ci przypierdolę to dr. house będzie miał zagadkę na sto kolejnych odcinków
|
|
 |
Gdzieś pomiędzy kumplami , a piwem oraz paleniem jestem ja
|
|
 |
Przepraszam tych, co powinnam za to, że jestem taka trudna. Za niewypowiedziane myśli. Za zbyt skomplikowane słowa, że mówię "odejdź" a myślę "zostań". Za chwile milczenia i brak znaków życia. Za to że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę. Za to że czasem nie potrafię spojrzeć ci w oczy. Za to że nie potrafię być inna.
|
|
 |
HEJ CHŁOPAKU, NA SERIO CHCĘ Z TOBĄ BYĆ,
BO JESTEŚ DOKŁADNIE W MOIM TYPIE.
|
|
 |
TERAZ STOIMY TU TWARZĄ W TWARZ,
TYLKO TY I JA, I ZNÓW TO CZUJĘ.
|
|
 |
Nie mam Cię na zawołanie, na poczekanie Cię nie mam, nie mam Cię wcale.
|
|
 |
Świruje tu kozaka, w stringach i kozakach,
Ty wyluzuj pizdę szpaka, bo będzie draka.
|
|
 |
Pewnie mi nie uwierzysz jeśli powiem ci ze jestem nieśmiała, że się boję, analizuję i za dużo myślę.
Nie mam odwagi podejść bliżej. Stoję gdzieś po przekątnej z półuśmiechem na ustach.
|
|
 |
WCIĄGNĘ CIĘ W CHORY ROMANS,
KTÓREMU ODDASZ SIĘ BEZ PAMIĘCI.
|
|
 |
przyjaciel- ktoś , kto ma tak samo zrytą banie jak ty
|
|
 |
i wanna love you,
every day and every night.
|
|
 |
myślą że oszalałam, ale nie rozumieją,
że jesteś wszystkim co mam.
|
|
|
|