 |
Razem, trzymając się za ręce, pędziliśmy w stronę niepewnego jutra.
|
|
 |
I te przypadkowe zbiegi okoliczności, które tak bardzo rozpierdalają moje życie.
|
|
 |
Im więcej myślę, tym bardziej nie wiem o co mi chodzi.
|
|
 |
kocham marzyć, więc robie to czasem
|
|
 |
kocham słuchać rapu, gdy ten rap do mnie przemawia!
|
|
 |
kurwa, kocham ten syf na blokach!
|
|
 |
lubie Twój przepity wzrok i skurwysyński wyraz twarzy. wielbie tą arogancką minę i chamski głos. kocham mimo tego iż masz w sobie tak dużo ze skurwiela.
|
|
 |
chcę żebyś sprawił bym czuła się jedyną dziewczyną na świecie
|
|
 |
Boże wybacz mi chamstwo, wiesz że kocham Cię ponadto
|
|
 |
nienawidzę, gdy ktoś mówi mi że jestem pijana, kiedy jestem pijana
|
|
 |
dla takich jak Ty, jesteśmy chamami,
my takich jak wy, nazywamy lamusami
|
|
 |
ziom, to szalejmy poraz kolejny,
przecież dla wariatów świat jest piękny
|
|
|
|