 |
nic się nie zmienia, wrażenia zawsze ostre
betony, blokowce, szanowanie ludzi, proste
|
|
 |
Nie jestem zimną suką bez serca,
też potrafię kochać , ale co ty wiesz o miłości
|
|
 |
weź to do serca, to co tutaj mówię, gdy cię nie ma przez
chwilę prawie wariuję!
|
|
 |
przestanę oddychać,
jeśli już nigdy Cię nie zobaczę.
|
|
 |
"los czasami rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby uświadomić im, ile dla siebie znaczą."
|
|
 |
Ja wolę byc ostatni, zamiast zostać na przodzie, przynajmniej nie muszę się wciąż oglądać za siebie.
|
|
 |
Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie,
teraz mówię, Ty nie słuchasz, nie obchodzę Cię.
|
|
 |
Ile masz cech, ile imion masz, tego nie wiem...
Mam nadzieję, że znajdę Cię, niedaleko tam i uwierzę
I uwierzę bezgranicznie w nas, źe już Ciebie mam .
Bezgranicznie tak...
|
|
 |
dziwnie paradoksalna, z każdym dniem bardziej chamska, codziennie wulgarna.
|
|
 |
"Mówisz, że nic już się nie zmieni mamo.. Ojciec pije jak pił, albo i więcej, Kiedyś awantury w zamkniętej łazience, Teraz na twoich oczach rozrywa jej serce, I to wszystko przez butelkę.."
|
|
 |
ziom, weź nie pękaj, masz możliwości sporo, jednak musisz parę rzeczy pojąć, w zgodzie z samym sobą, dzięki wyborom, które pozwolą przejść tą droge godnie, z uniesioną głową.
|
|
 |
więc nie pytaj co ze mną, jakoś trzymam się nieźle,
chociaż wkurwia mnie to wiesz? co ma być to będzie jeszcze.
|
|
|
|