 |
Tak, najbardziej rozwalają mnie pary, które w szkole nawet się nie znają, ale w opisach na gg kochają się jak zapalniczka ogień.
|
|
 |
Julia, złaź z tego balkonu. ludzie gapią sie na ciebie jak na idiotkę a Romeo wkłada dolce za stanik striptizerki.
|
|
 |
Co robię kiedy mam złe dni ?
proste, wystarczy mi dobry bit, Peji, Pezeta, Słonia, Eminema, Małpy czy też Piha,
ich głos mi stanowczo wystarcza, nie potrzeba mi nic więcej.
|
|
 |
Bo co może zdziałać zwykła dziewczyna w trampkach, nie ?
|
|
 |
Taniec, alkohol, sex, muzyka... wszystko jest dla ludzi, ale miłość?
|
|
 |
Idealnej dziewczynie nie wolno stać z papierosem w parku , pić taniego wina z kolegami , czy wracać po nocach do domu.
Nie jestem nią, nie zakochasz się we mnie.
|
|
 |
Pewna dziewczyna zapytała mnie, dlaczego gdy mężczyzna sypia z wieloma kobietami jest nazywany bogiem, a gdy kobieta sypia z wieloma mężczyznami, to jest dziwką.
Dlaczego ?
Odpowiedziałam, że gdy jeden klucz otwiera kilka zamków, jest dobrym kluczem.
Jednak gdy jeden zamek da się otworzyć przez kilka kluczy, jest do dupy.
|
|
 |
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami.
Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie.
Cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody.
Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks.
Pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm?
Kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia?
Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem?
Twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo?
Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej?
Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą?
Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką?
Jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy?
Najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro?
Dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać?
|
|
 |
Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć, jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet, jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje ten podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przez przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu?
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel to ten któremu powiesz: "Zabiłem człowieka" a on się zapyta: "To gdzie go zakopiemy?".
|
|
 |
Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i wykurwiać na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie przejmował się tym chujowym światem, odłoży słuchawkę a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: " To komu idziemy wpierdolić?".
|
|
|
|