 |
nawet jeśli kiedyś wyjadę - zaczekaj na mnie.
gdy ślepo pobiegnę za stadem - zaczekaj na mnie.
jeśli znów się pogubię -zaczekaj na mnie.
bo wrócę i wciąż może być jak dawniej. | TMK aka Piekielny.
|
|
 |
tęsknie za czymś czego nie chce, czego sam się wyrzekłem. | Rover.
|
|
 |
może mam własny świat, w którym panuje chaos
i kilka wad, przez które coś się zjebało. | TMK aka Piekielny.
|
|
 |
magia jest wtedy, kiedy splatamy dłonie,
a nasze oczy mówią wszystko zamiast słów. | TMK aka Piekielny.
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz to myślisz o nim cały czas. Po przebudzeniu i przed zaśnięciem. To sprawa umysłu a nie serca.
|
|
 |
Postaraj się zdobyć to, co kochasz. W przeciwnym razie będziesz musiał pokochać to, co masz.
|
|
 |
Może powinienem płakać? Ale wypłakałem już wszystkie łzy.
Zdałem sobie sprawe z tego że one nie przywrócą umarłych do życia.
Jeszcze jedna prawda wiąże sie ze łzami : nie przywrócą utraconej miłości.
|
|
 |
Uciekajmy, mamy jakieś pieniądze, znajdźmy jakiś motel, kupmy odgrzewaną pizze z mikrofali i frytki, a przede wszystkim dwie butelki wina, i wejdźmy do wanny, umyje cię, scałuję z ciebie wszystko, umyję cię, wytrę ręcznikiem, położę do łóżka, i zacznę całować, i mówić ci, opowiadać cały świat.
|
|
 |
Masz strasznie obgryzione paznokcie i trochę spuchnięte oczy, nie jakbyś płakała przed chwilą, ale tak, jakbyś płakała po trochu, codziennie.
|
|
 |
I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste, że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam, by został. By przypomniał sobie, co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali, by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go. I wciąż go kocham. Kocham go.
|
|
 |
Pomóż mi, bo żyć mi się nie chcę. I powieki stają się za ciężkie.
|
|
|
|