 |
czasami mam wrażenie, że brakowałoby mi go, nawet gdybym go nie poznała.
|
|
 |
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
 |
a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.
|
|
 |
Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą
|
|
 |
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
 |
udzie bezczelni, o ciężkich charakterach najgłębiej zapadają nam w sercach. szczególnie gdy mają niebieskie oczy, zaczepne spojrzenie i powalający uśmiech.
|
|
 |
a panu dziękujemy, popis solowy zakończył się fałszem. pogubiłeś nuty.
|
|
 |
Jedni mówią: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ." Inni, że: "Stara miłość nie rdzewieję ." A Ja mówię po prostu: "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" .
|
|
 |
ignorancja jest Twoim najlepszym przyjacielem.
|
|
 |
słowa znaczą za mało. a ludzie mówią za dużo.
|
|
 |
'boję się, że się w Niej zakocham jak dobrze mi zrobi laskę'
|
|
 |
jesteś mi potrzebny do kawy jak siorpanie do herbaty, smakuje wtedy o niebo lepiej.
|
|
|
|