 |
'tak, dobrze wiem, ciągle we mnie siedzi gówniarz
pewnie wam zazdroszczę co? bo nie mogę wam dorównać,
no popatrz taki smarkacz, a ty nie wiesz co się stało,
usłyszałeś o sobie, durniu i zabolało?
|
|
 |
- Wiesz jesteś jakiś inny.. - Myślę, że to dlatego, że kiedyś poznałem już wszystkie wartości. I wszystkie je straciłem. Dosłownie wszystkie. Ale po co to mówić, lepiej powiedzieć, że jestem pojebany. I niech tak zostanie, mało kto zna mnie prawdziwego. // my_error
|
|
 |
październik... zaraz sobie przypomnę, kim bylem wtedy. //my_error
|
|
 |
- nie wiem jaki masz problem, ale dasz radę... jak ci się uda to stawiam. - postaw, to mi się uda. teraz rozumiesz? // my_error
|
|
 |
gdzie jesteś, kiedy cię nie ma? kiedy cię potrzebuję? gdzie jesteś zawsze?...//my_error
|
|
 |
Na chuj to wszystko? te wszystkie pierdolone chwile? po chuj to zrobiłeś? widziałeś, kiedy... kiedy mi zaczęło zależeć. mimo to nie przestałeś. więc czemu teraz śmiesz mówić, że to już nic nie znaczy?! //my_error
|
|
 |
Czas mnie zmienił, wiara w miłość mi obrzydła.
Sam na ziemi przykre, ale muszę przyznać:
Czas mnie zmienił, w jednej chwili podciął skrzydła,
kradnąc jutro przekuł serce niczym igła.
|
|
 |
z dala od wspomnień, to recepta by zapomnieć.
|
|
 |
Nagle czas zatrzymał się, by los mógł nam ukraść przyrzeczoną wieczność, nie było jutra.
Umarły plany, wszystko to co było piękne,
umarła miłość w jednej chwili, niepojęte...
Zniknęło szczęście, a może nigdy go nie było?
Być może mnie i Ciebie nigdy nic nie łączyło?
Nie wiem, nie ważne dziś już nie pamiętam,
albo tylko udaję...
|
|
 |
Palę papierosa i patrzę w twoje oczy,
myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy.
|
|
 |
może dobrze, że los nie postawił na nas,
w tym czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania.
|
|
 |
Czułam, że czujesz to co ja, może się mylę?
Czułam tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę.
|
|
|
|