głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ayemybieebah

W takie dni jak ten  gdy pada deszcz myślę o spędzonych razem chwilach  o tym ile dzięki tobie zyskałam a ile straciłam bezpowrotnie

tomojezyciebrat dodano: 23 września 2013

W takie dni jak ten, gdy pada deszcz myślę o spędzonych razem chwilach, o tym ile dzięki tobie zyskałam a ile straciłam bezpowrotnie

 złap za nóż wbij go w serce pokaż jak się starasz..

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

"złap za nóż wbij go w serce pokaż jak się starasz.."

'I tak brną w to razem  ale w przeciwne strony. Ona zagubiona i on zagubiony. Tego samego chcą i tak samą się boją . Wielka miłość traktowana jak znajomość. '

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

'I tak brną w to razem ,ale w przeciwne strony. Ona zagubiona i on zagubiony. Tego samego chcą i tak samą się boją . Wielka miłość traktowana jak znajomość. '

I tak cholernie mi zależy  ale przecież Ci tego nie powiem. Przecież miałam mieć wyjebane.

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

I tak cholernie mi zależy, ale przecież Ci tego nie powiem. Przecież miałam mieć wyjebane.

Ostatnie spojrzenia pamięta się najdłużej

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

Ostatnie spojrzenia pamięta się najdłużej

Ludzie czekają na autobus  na pierwszą gwiazdkę w Wigilę  18. urodziny. Ja czekam na Ciebie..

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

Ludzie czekają na autobus, na pierwszą gwiazdkę w Wigilę, 18. urodziny. Ja czekam na Ciebie..

Do wszystkich  którzy czytają ten list  nie chcieliśmy takiego zakończenia. Chcieliśmy żyć  ten świat nie ma miłości  ten świat umiera  ten świat na nas nie zasłużył  dlatego musimy odejść  nasza historia już została opowiedziana  my odchodzimy  a wy zostaniecie. Zabijacie się powoli sami o tym nie wiedząc  to Wy jesteście salą samobójców.

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

Do wszystkich, którzy czytają ten list, nie chcieliśmy takiego zakończenia. Chcieliśmy żyć, ten świat nie ma miłości, ten świat umiera, ten świat na nas nie zasłużył, dlatego musimy odejść, nasza historia już została opowiedziana, my odchodzimy, a wy zostaniecie. Zabijacie się powoli sami o tym nie wiedząc, to Wy jesteście salą samobójców.

Wstałam.  Umalowałam rzęsy tuszem.  Otworzyłam okno  I krzyknełam:  Witaj kolejny dniu zjebanego życia!!!

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

Wstałam. Umalowałam rzęsy tuszem. Otworzyłam okno I krzyknełam: Witaj kolejny dniu zjebanego życia!!!

Trudno mówić o szczęściu  gdy jesteśmy niezadowoleni z dzisiaj  zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj..

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

Trudno mówić o szczęściu, gdy jesteśmy niezadowoleni z dzisiaj, zatroskani o jutro i rozżaleni decyzjami podjętymi wczoraj..

My nawet nie mieliśmy siebie w planach  a teraz budzę i zasypiam się z jego imieniem na ustach.

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

My nawet nie mieliśmy siebie w planach, a teraz budzę i zasypiam się z jego imieniem na ustach.

  A czy ten Twój spacer nie nosi przypadkiem jakiegoś męskiego imienia?    Oj mamo

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

- A czy ten Twój spacer nie nosi przypadkiem jakiegoś męskiego imienia? - Oj mamo

Odkąd się rozstaliśmy  nienawidzę swojego telefonu. Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza  Wyrzuciła przez okno  spłukała w kiblu rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków. Jak długo on może milczeć? Przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości. Wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie  potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu  chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły. W domu wyłączałam dźwięk  bo tata dostawał spazmy od ciągłego pikania. Teraz zwyczajnie o nim zapominam. Kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki  żeby tylko nastawić budzik. Potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny  a nie do wymieniania z Tobą grubo ponad setek wiadomości  które mnie budziły  rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać. Boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei  że pojawi się zbawienny komunikat: masz 1 nieodebraną wiadomość.

tomojezyciebrat dodano: 22 września 2013

Odkąd się rozstaliśmy, nienawidzę swojego telefonu. Najchętniej wypieprzyłabym go do kosza, Wyrzuciła przez okno, spłukała w kiblu,rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków. Jak długo on może milczeć? Przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości. Wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie -potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu, chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły. W domu wyłączałam dźwięk, bo tata dostawał spazmy od ciągłego pikania. Teraz zwyczajnie o nim zapominam. Kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki, żeby tylko nastawić budzik. Potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny, a nie do wymieniania z Tobą grubo ponad setek wiadomości, które mnie budziły, rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać. Boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei, że pojawi się zbawienny komunikat: masz 1 nieodebraną wiadomość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć