 |
Na starość wraca się do źródeł.
|
|
 |
każdy dzień może przynieść zmiany.
|
|
 |
Każda chwila to szansa, aby wszystko zmienić.
|
|
 |
Niewiele przecież trzeba słów, żeby zamknąć w nich nasze przeznaczenie.
|
|
 |
to, co wyobrażone, jest prawdziwe.
|
|
 |
O, niełatwo jest żyć z tyloma twarzami w sobie, nie wiedząc o nich nic.
|
|
 |
A płakać nad sobą, to jakby trochę i przeciw sobie się płakało. Płacze się zawsze do kogoś [...]. Kiedy nawet nad sobą się płacze, to do kogoś się płacze. Choćby nie wiem jak głęboko w sobie, po kryjomu w sobie, zawsze do kogoś. A ja nawet nie wiem, czy jest ktoś we mnie.
|
|
 |
Bo widzi się to, co się czuje.
|
|
 |
nic nie znaczą słowa, które umierają.
|
|
 |
bo nieufność wobec ludzi była moim murem obronnym, który sobie postawiłam.
|
|
 |
Ale to życie oduczyło mnie płakać [...]. Bo życie niejednego potrafi oduczyć i niczego za to nie nauczyć. Choć mówi się, że życie uczy. Nieprawda.
|
|
 |
Nie staraj się tak za wszelką cenę być silny. Siła odgradza nas od innych ludzi.
|
|
|
|