 |
Tysiące niewysłanych wiadomości w skrzynce roboczej,tysiace niewypowiedzianych slów i jeden czyn,który przekreślił wszystko na co oboje pracowaliśmy.. Mój czyn..Tysiące papierków po krówkach walających się po pokoju,tysiące słonych łez niemogących przestać splywać po policzkach i wspomnienia,których nigdy nie wymażę..Nie umiem..Nie chcę..Ale mysl,że Jego dłonie nie dotkną już moich...że Jego usta nie posmakują moich,że już nigdy nie schowam się w Jego silnych ramionach,że już nigdy nie usłyszę z Jego ust szepczących do mojego ucha 'MOJA' po woli mnie zabija..Zabija wewnątrzny spokój, harmonię i cale moje życie bez niego.. Bo bez niego nie ma już życia.. Takiego życia jakiego pragnę mieć.. || pozorna
|
|
 |
bo to nie chodzi o to, że jestem samolubna czy coś, ale najchętniej zamknęłabym cię w klatce, żebyś przypadkiem mi nie uciekł ♥
|
|
 |
wiesz, chyba już ci nie ufam , chyba już się nie staram.
|
|
 |
przestań mi mówić , że się ułoży , nic już kurwa układać nie będę .
|
|
 |
nie żeby coś , ale jakbyś był częściej to bym nie pogardziła.
|
|
 |
jeśli chodzi o mnie, to wiesz jesteś nikim . mój świat kończy się na " ja " nie na " ty" czy "my".
|
|
 |
a teraz ? zamykam oczy i chcę czuć , że chwytasz moją dłoń , że trzymasz i nigdy, przenigdy jej nie puścisz.
|
|
 |
Raz łapię chwile te słodziutkie choć krótkie innym razem te bezpowrotne i ulotne .
:-)
|
|
 |
Nie zapomnij o mnie, bo mam tylko ciebie .
|
|
 |
. Mogę przemilczeć, przeżyć, przeczekać, wybaczyć ale nigdy nie zapomnę . ;)
|
|
 |
Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać.
|
|
 |
Mówią:'bądź silna, wybaczy Ci..'Ale ja nie potrafię sobie wyobrazić tego co będzie dalej..Miałam wszystko to o czym od zawsze marzyłam,miałam Jego,poczucie bezpieczeństwa,miłości, wielkiego uczucia,którym mnie dażył.Był kimś kto moje nudne i puste życie zamienił w najwspanialszą bajkę.Był moim Księciem,tylko Księżniczka nawaliła...Płacz i ból serca dominuje od kilku dni w moim zyciu, nie potrafię pogodzić sie z tym co zrobiłam.Co Mu zrobiłam.Mówią;'daj mu czas' ,ale jak dlugo ma to trwać? jak długo mam żyć w nieświadomości tego co będzie jutro?Na pulpicie,w telefonie,w portfelu wciąż widnieje Jego,nasze zdjęcie..Nie potrafię ich usunąć, nie potrafię Jego usunąć ze swojego zycia..Kocham i mam nadzieję,łudzę się,ze to jeszcze nie koniec..Że kocham się tak bardzo,że to przetrwamy..Gorzej,jeśli On kocha mnie zbyt mocno,by zapomnieć o blędzie,który rozwalił wszystko co do tej pory było piękne.. A mianowicie NAS... || pozorna
|
|
|
|