 |
Uszczęśliwienie kobiety wcale nie jest trudne. Wystarczy tylko być dla niej: przyjacielem, partnerem, kochankiem, bratem, ojcem, wychowawcą, spowiednikiem, psychologiem, mechanikiem, elektrykiem, hydraulikiem, stolarzem, szoferem i tragarzem. Uszczęśliwić mężczyznę jest o wiele trudniej, ponieważ mężczyzna potrzebuje: po pierwsze - seksu, po drugie - jedzenia
|
|
 |
W zasadzie to szukam odpowiedzi na masę dręczących mnie pytań, ale często w tym całym syfie, które ktoś nazwał życiem staję w jednym miejscu i rozglądam się. Dopiero spoglądając na coś kolejny raz jestem w stanie zobaczyć jego piękno, i dopiero wtedy mam prawo je ocenić
|
|
 |
daniel, z okazji twoich 14 urodzin, chciałabym życzyć ci wszystkiego czego pragniesz, a wiem, że jest tego wiele. wierzę, że spełni się wszystko o czym marzysz. jeśli nie teraz to później. nie poddawaj się. walcz, jeśli ci zależy. chcę, żebyś był szczęśliwy. zawsze chciałam, ale nigdy ci tego nie mówiłam, teraz jednak wykorzystam tą okazję i dodam, że nie chcę tylko twojego szczęścia, ale też zdrowia, z którym ostatnio masz problemy. mam nadzieję, że z ręką w gipsie nie zaniedbasz zajęć, które sprawiają ci przyjemność. życzę ci, aby ten rok był dla ciebie bezproblemowy, pełen miłych niespodzianek i doświadczeń, dzięki którym będziesz mógł śmiało wyciągnąć różne wnioski i prowadzić głębsze refleksje na temat życia. mam też nadzieję, że niedługo się spotkamy i ponownie będziemy mogli porozmawiać na błahe tematy i pośmiać się z rzeczy, z których nikt inny się nie śmieje. nie sądzę, żeby te 100 km., które nas dzieli, uniemożliwiło nam kontakt. wszystkiego najlepszego ♥ / mojekuurwazycie
|
|
 |
dlaczego piszę ? nie wiem. ale gdy już mam długopis w dłoni i przyciskam go do kartki, czuję szczęście. może to zbyt ogólne słowo, ale nie potrafię opisać tego w jednym zdaniu. w sumie ja tego chyba w ogóle nie potrafię opisać. nie da się. obojętnie jak bardzo bym chciała, nie potrafię konkretnie określić swojego uczucia, które mi wtedy towarzyszy, tak, aby każdy czytający je zrozumiał. jedyne co wiem w tej chwili i co do każdego dotrze, to to, że pisanie sprawia mi przyjemność. przelewanie swoich myśli i przeżyć na papier, jest wręcz niesamowite. niektórzy nie widzą w tym nic nadzwyczajnego, ale nawet tak błahe zajęcie ma swoją magię, jeśli ktoś ją potrafi dostrzec. ma coś, co daje nam satysfakcję. nigdy nie zależało mi na tym, żeby ludzie doceniali to co robię. baa, nigdy nie pomyślałam, że dla ludzi będę pisać. ale piszę. dla was. i kocham to robić mimo, że nie wszystkim moja twórczość się podoba. nie musi. mimo to doceniam każdy plusik, każdy komentarz. dziękuję ♥ / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie ma to, jak wypić mamie herbatę, kiedy nie mam jej chwilowo w kuchni i włożyć do pustego kubka kartkę z napisem 'sorry, pić mi się chciało' :) / mojekuurwazycie
|
|
 |
- wczoraj poszłem... -mówi się poszedłem - każdy chodzi jak potrafi oO / net.
|
|
 |
|
patrzył na Nią z fascynacją, pochłaniając spojrzeniem każdy ruch i każdy gest. uśmiechał się, gdy przelotnie mierzyła go wzrokiem.
|
|
 |
idąc wtedy za rękę, w Twojej za dużej bluzie byłam cholernie szczęśliwa, widząc spojrzenie innych czułam satysfakcję , że to ja mam Ciebięęę. ♥♥♥♥♥
|
|
 |
Ta ja wcale nie byłem pijany. -Stary, pytałeś sie baby w ciąży czy jest dziewicą .
|
|
 |
- cześć. - hej, kto ty? - cichy wielbiciel. - no to jak cichy to po chuj piszesz? oO / net.
|
|
 |
dlaczego wszystkie bliskie mi osoby mieszkają za granicą? to jest chore, to jest pojebane. to uczucie potrafi po czasie rozpierdolić od środka. oscar, spędziłam z nim całe dzieciństwo, a później wyprowadził się do hiszpanii, nie widziałam go 5 lal, aż w końcu doczekałam się, przyjechał do polski, ale jutro wyjeżdża. fabian, widziałam go 1O dni na koloni, po czym rozjechaliśmy się w swoje strony. on niestety aż do niemiec. chujowo, nie? to jest jak nasycanie się szczęściem przez kilka możliwych dni, a później żałowanie, że czerpaliśmy z tego tak bardzo, bo teraz musimy przez to cierpieć. najgorsze jednak jest to, że to cierpienie nie jest chwilowe. nie będzie trwało tydzień czy miesiąc. będzie ono trwało do następnego spotkania, które może nastąpić dopiero za kilka lat... / mojekuurwazycie
|
|
 |
nie ma to jak pojechać z przyjacielem do tesco tylko po to, żeby posiedzieć na ławce i pokrytykować wszystkich przechodzących obok ♥
|
|
|
|