głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika awiiis

będę więc twego mózgu pralką a pranie trwać będzie długo boo zażywam calgon he

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

będę więc twego mózgu pralką,a pranie trwać będzie długo boo zażywam calgon,he

mamo jak poznałaś się z ojcem? hę? dziecku nie powiesz że płynęłaś na koksie że kolega miał forse że to nie takie proste że to te lata szkolne.dobra   oszczędź.

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

mamo jak poznałaś się z ojcem? hę? dziecku nie powiesz że płynęłaś na koksie,że kolega miał forse,że to nie takie proste,że to te lata szkolne.dobra - oszczędź.

i tak zanim się poznamy domyślamy się co to drugie ma na myśl przez ten pierwszy miesiąc

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

i tak zanim się poznamy domyślamy się,co to drugie ma na myśl przez ten pierwszy miesiąc

Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo które musiałem połknąć żeby teraz nim rzygać

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo,które musiałem połknąć,żeby teraz nim rzygać

Ile razy jeszcze powiesz że błędem jest samotność? Kiedyś to zrozumiesz że tak definiuje wolność.

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

Ile razy jeszcze powiesz,że błędem jest samotność? Kiedyś to zrozumiesz,że tak definiuje wolność.

Patrzę na Twoje zdjęcie i nie widzę nic. Kiedyś Cię znałam  kiedyś spędzaliśmy razem czas. Kurwa  ktoś tam nawet mówił o miłości  nie? Nie umiem opisać tego co dzieję się we mnie  kiedy piksele układają Twoją twarz. To zaczyna się w brzuchu  coś ściska  a potem dreszcze rozchodzą się po całym ciele. Nie  to żadne motylki  żadna tęsknota  żadne zakochanie. Mdli mnie  rozumiesz? Rzygać mi się chcę  kiedy myślę ile poświęciłam Ci czasu  zupełnie niepotrzebnie. Najchętniej zwróciłabym wspomnienia o Tobie  tak jak wypity alkohol.  esperer

briefly dodano: 8 grudnia 2013

Patrzę na Twoje zdjęcie i nie widzę nic. Kiedyś Cię znałam, kiedyś spędzaliśmy razem czas. Kurwa, ktoś tam nawet mówił o miłości, nie? Nie umiem opisać tego co dzieję się we mnie, kiedy piksele układają Twoją twarz. To zaczyna się w brzuchu, coś ściska, a potem dreszcze rozchodzą się po całym ciele. Nie, to żadne motylki, żadna tęsknota, żadne zakochanie. Mdli mnie, rozumiesz? Rzygać mi się chcę, kiedy myślę ile poświęciłam Ci czasu, zupełnie niepotrzebnie. Najchętniej zwróciłabym wspomnienia o Tobie, tak jak wypity alkohol. /esperer
Autor cytatu: esperer

Potrzebny mi jest relaks jak Margaret Astor laskom teraz

hyyde dodano: 8 grudnia 2013

Potrzebny mi jest relaks jak Margaret Astor laskom teraz

dokładnie opisałaś moją obecną sytuację teksty briefly dodał komentarz: dokładnie opisałaś moją obecną sytuację do wpisu 8 grudnia 2013
ostatni raz widziałam Cię pod koniec października. czasem jeszcze coś napiszesz  zadzwonisz  zaprosisz gdzieś. ale mam wrażenie  że tylko dlatego żeby kontakt nie znikł z dnia na dzień. ja już mam wylane  przestało mi zależeć  więc nie dziw się że za każdym razem odmawiam. po prostu dotarło do mnie  że z nią już dawno przegrałam. na początku bolało  bo ona była zawsze obok Ciebie  a mi tylko wmawiałeś że przecież i tak jestem tą najważniejszą. bądźmy szczerzy  nigdy nie byłam nikim ważnym dla Ciebie  w przeciwieństwie do niej. to ona poznała Twoją mamę  dostaje prezenty od Twojej mamuśki  śpi prawie codziennie u Ciebie  chodzi z Tobą na spacerki  zna wszystkie Twoje sekrety i całą resztę. ale przecież to było pewne  że nie pasuje do Twojej bajki i sen z Tobą w roli głównej się skończył. pozdrawiam.

kejtix dodano: 7 grudnia 2013

ostatni raz widziałam Cię pod koniec października. czasem jeszcze coś napiszesz, zadzwonisz, zaprosisz gdzieś. ale mam wrażenie, że tylko dlatego żeby kontakt nie znikł z dnia na dzień. ja już mam wylane, przestało mi zależeć, więc nie dziw się że za każdym razem odmawiam. po prostu dotarło do mnie, że z nią już dawno przegrałam. na początku bolało, bo ona była zawsze obok Ciebie, a mi tylko wmawiałeś że przecież i tak jestem tą najważniejszą. bądźmy szczerzy, nigdy nie byłam nikim ważnym dla Ciebie, w przeciwieństwie do niej. to ona poznała Twoją mamę, dostaje prezenty od Twojej mamuśki, śpi prawie codziennie u Ciebie, chodzi z Tobą na spacerki, zna wszystkie Twoje sekrety i całą resztę. ale przecież to było pewne, że nie pasuje do Twojej bajki i sen z Tobą w roli głównej się skończył. pozdrawiam.

czapka  emu  kurtka  szalik  rękawiczki. wygląda jak setki dziewczyn mijanych na ulicy  a jednak zauważył ją w tłumie. jej uśmiech  oczy przykuły jego uwagę. zauroczyła go od pierwszego spojrzenia.

kejtix dodano: 7 grudnia 2013

czapka, emu, kurtka, szalik, rękawiczki. wygląda jak setki dziewczyn mijanych na ulicy, a jednak zauważył ją w tłumie. jej uśmiech, oczy przykuły jego uwagę. zauroczyła go od pierwszego spojrzenia.

to już dziewięć lat. ciemnych  pustych i całkowicie pozbawionych życia lat. odchodząc zabrał ze sobą moje ostatnie tchnienie. odebrał mi duszę i serce. może się o nie troszczy? może specjalnie mi je zabrał aby przy naszym spotkaniu oddać mi je przepełnione miłością? a jeśli moja egzystencja na tym świecie nie jest nic warta? bez niego to wszystko nie ma sensu. jestem trupem. zwykłym ciałem pełnym i tak ledwo działających kości. od dziewięciu lat  dzień w dzień składam ręce do modlitwy  krzycząc do nieba o skrócenie tych męczarni. pragnę znów być przy jego boku. czy proszę o wiele? jest moim opiekunem  nauczycielem  przyjacielem. jest moim Tatą. i dzisiaj  w rocznicę  znowu nie potrafię nawet udawać  że jakoś sobie z tym radzę. zresztą co by to dało? on nie wróci  nigdy  to jedynie ja mogę iść za nim do krainy wieczności.

briefly dodano: 7 grudnia 2013

to już dziewięć lat. ciemnych, pustych i całkowicie pozbawionych życia lat. odchodząc zabrał ze sobą moje ostatnie tchnienie. odebrał mi duszę i serce. może się o nie troszczy? może specjalnie mi je zabrał aby przy naszym spotkaniu oddać mi je przepełnione miłością? a jeśli moja egzystencja na tym świecie nie jest nic warta? bez niego to wszystko nie ma sensu. jestem trupem. zwykłym ciałem pełnym i tak ledwo działających kości. od dziewięciu lat, dzień w dzień składam ręce do modlitwy, krzycząc do nieba o skrócenie tych męczarni. pragnę znów być przy jego boku. czy proszę o wiele? jest moim opiekunem, nauczycielem, przyjacielem. jest moim Tatą. i dzisiaj, w rocznicę, znowu nie potrafię nawet udawać, że jakoś sobie z tym radzę. zresztą co by to dało? on nie wróci, nigdy, to jedynie ja mogę iść za nim do krainy wieczności.

MY sie nie dzieli przez trzy

iczujeszto dodano: 6 grudnia 2013

MY sie nie dzieli przez trzy

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć