 |
Każdego dnia rano, zaraz po przebudzeniu, przypominasz sobie jak jest. Wyciągasz rękę, a tam nikogo nie ma. Nie ma z kim dzielić życia, nie ma kogo trzymać za rękę, nie ma z kim być.
|
|
 |
Ale umarłam wczoraj, po prostu umarłam. Doszczętnie. Czułam jak mi serce pękło. Cholerne.
|
|
 |
Przejebane jest być samotnym.
|
|
 |
Jesteś moim słońcem w ciemne dni, moim powietrzem, moim światem, moim szczęściem, moją 6 w totolotka, moim ostatnim papierosem, moją ulubioną czekoladą, moją oazą, moją wiarą w lepsze jutro, jesteś moim życiem, pierdolonym wszystkim.
|
|
 |
Tęsknię za czymś więcej niż tylko Twoim ciałem.
|
|
 |
Boję się, że nie zatrzymałbyś mnie, gdybym chciała odejść. A przecież każda kobieta pragnie być zatrzymywana.
|
|
 |
Pośrodku samotności wciąż myślę o Tobie.
|
|
 |
Obiecuję, że nigdy Cię nie opuszczę, nigdy nie dam Ci odejść.
|
|
 |
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego, czego inni oczekują.
|
|
 |
Nie wiem czy ktoś mnie pamięta, nie wiem czy nadal potrafię pisać ale wiedziałam, że tylko tutaj mogę się wyżyć. To w sumie zabawne. Zaczęłam tu pisać z myślą o pewnej o osobie, skończyłam będąc szczęśliwą z tą osobą a teraz powróciłam bo właśnie wyje z bólu po stracie tej osoby.
|
|
 |
Wolałabym Go nie spotkać, bo wprawdzie czułabym tą samą pustkę, ale nie mogłabym nazwać jej po imieniu.
|
|
|
|