 |
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie strach którego przecież jest we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
 |
Nie chodzi nawet o seks. Mam to gdzieś. To nie jest najważniejsze. Najważniejsze to budzić się z kimś. Spać przytulonym, przytulanie jest ważne. Świadomość, że jeżeli przyjdą potwory, ktoś z Tobą jest. To metafora. Potworów nie ma. Budzisz się rano, z ciepłym ciałem, czujesz oddech kochanej osoby na swoim ramieniu. To jest to.
|
|
 |
A ja się czułem jednym wielkim totalnym błędem, wstydem, brakiem celu.
|
|
 |
Wiesz, co się liczy długoterminowo w związkach? Nie jest to seks, nie są to emocje, nie jest to wygląd. Tym czymś jest spokój. Możliwość wyjechania z kumplami na weekend i nie zastanie po powrocie zapłakanych oczu. Możliwość zamknięcia się w pokoju i poczytania książki bez pytania: "Stało się coś? Kochasz mnie?". Każdy potrzebuje powietrza, żeby nim oddychać, a jeśli go nie ma, to idzie szukać go gdzieś indziej.
|
|
 |
Wbij ten nóż jeszcze głębiej, moje serce mało krwawi.
|
|
 |
To nie było warte dzisiejszego cierpienia.
|
|
 |
Nie spędzaj każdego dnia czekając na jutro. Żyj dzisiaj.
|
|
 |
Chcę zasnąć ubrana w Twoje pocałunki.
|
|
 |
Wiem, co pomaga w likwidowaniu lęku(...)Bez wątpienia - regularne spanie w jednym łóżku z osobą, o której wiemy, że gdy będziemy mieli 39 stopni gorączki, ona pójdzie nam do apteki i ugotuje nam rosół.
|
|
 |
Twój dotyk pomaga mi sprostać temu, czemu bez Ciebie bym nie mógł.
|
|
 |
Gdy dotykam Twoich warg ginie gdzieś w oddali świat.
|
|
 |
Jest 4 nad ranem i dzwonie do Ciebie, by Ci powiedzieć, że bez Ciebie nie mogę spać.
|
|
|
|