 |
Nawet jeśli kocha, nigdy nie będę tylko ja, już zawsze obok będzie ona. / Endoftime.
|
|
 |
Wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? To, że wciąż pozostawiamy to co nasze, i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch, którego nigdy nie ma. To, że wciąż oszukujemy samych siebie, że wciąż tłumaczymy własnemu sercu, że tak jest dobrze, kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach, a kiedy wszystko zaczyna upadać, nie podpieramy tego. Czekamy, aż ta druga osoba coś z tym zrobi, kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez, gryząc wargi do krwi, raniąc własne ciało, nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem, mnożąc przy tym uczucia, być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością, zanim stracisz to, co naprawdę kochasz. / Endoftime.
|
|
 |
Jeszcze nie raz dam ci powód, żebyś żałował. [jachcenajamaice]
|
|
 |
Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać, ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach.
|
|
 |
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.
|
|
 |
Umarłam raz. śmierć psychiczna za mną. umarłam dwa. śmierć emocjonalna. przede mną śmierć fizyczna.
|
|
 |
Ciekawe ile jeszcze odmian samotności zostało do odkrycia.
|
|
 |
Czas mija w miłości, miłość mija z czasem.
|
|
 |
jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny, to na zawsze taki pozostanie. Nie ważne ile bólu Ci przynosi.
|
|
 |
Nieważne czy to miłość, czy przyjaźń. Pamiętaj, żeby o nią dbać.
|
|
 |
Chciałabym wiedzieć, że twoja miłość jest miłością, której mogę być pewna.
|
|
 |
I już dziś piszę list do świętego Mikołaja, by zdążył przeczytać, by nie zapodział się gdzieś w tumulcie innych, by od razu zaczął zdobywać dla mnie prezent, który jest nie lada wyzwaniem, by znalazł odpowiednio wielkie pudło, w którym Cię pomieści, kochanie.
|
|
|
|