 |
|
a ja mam jedną prośbę do tego spasionego grubasa zwanego Mikołajem , chcę Ciebie , chcę przytulić się , chcę spojrzeć w Twoje oczy , chcę Cię na wyciągnięcie rąk , chcę Cię na co dzień .
|
|
 |
|
frajery tępaki pizdokłaki i dzikie węże -.-
|
|
 |
|
- jesteś pijana - mamo nie ! - przecież co chwile upadasz na ziemię ! - gówno prawda ja atakuje podłogę ! ^^
|
|
 |
|
nie , nie kocham go . ale znienawidzę każdą dziewczynę , która na niego popatrzy .
|
|
 |
|
drogi święty Mikołaju na święta bym prosiła : 5O % miłości , 1O % przyjaźni , 1O % odwagi , 2O % zaufania + gratisowo tego tamtego , który ma te śliczne oczka .
|
|
 |
|
od nowego roku biorę się całkowicie za siebie .. / stryczu ♥
|
|
 |
Trudno czekać na coś co wiesz , że może nigdy nie nastąpić, ale jeszcze trudniej zrezygnować , gdy wiesz , że to wszystko czego pragniesz.
|
|
 |
tak, tak kolego. przy Tobie wariuję ze szczęścia. G♥
|
|
 |
Ty możesz zostać, ale twoja koszulka musi już iść.
|
|
 |
-byłaś na pasterce? -tak. - gdzie, nie widziałam Cię. -pod monopolowym.
|
|
 |
Dziękuję Ci za perfekcyjne spieprzenie przyjaźni, za płacz w najlepsze święta mojego życia i totalne zapomnienie o mojej osobie. Kocham Cię, przyjacielu...
|
|
|
|